Szacuny
3
Napisanych postów
1245
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
296550
mam pytanie odnosnie bjj
nie moge chodzic na zadne sztuki walki (zapasy takze) mam hemofile
czy na bjj trzeba miec zaswiadczenie lekarskie?
i jak moge poprawic sztuke walki
co mam robic i ty podobne
chodzi o walki uliczne
P.S.ten nick jest mojego brata
ja mam 15 lat i chyba jestem silny
Szacuny
4
Napisanych postów
2914
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17433
Zadaj sobie raczej pytanie czy nie zaszkodzi Ci to w życiu i czy przypadkiem nie zakończy Twojego życia.
Generalnie MA raczej korzystnie wpływają na zdrowie (no nie licząc połamanych żeber, nosów, innych członków, poobijanych kończyn i rozwalnonych stawów). Jeżeli tak to chcesz trenować i Twoja choroba nie stanowi tu przeszkodzy to myślę, że ok.
Większość organizacji raczej prosi o oświadczenia o stanie zdrowia zamiast zaświadczeń lekarskich
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Kyokushin - Matsushima Group
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
W twoim przypadku skaleczenie, czy rozwalony nos moze sie skonczyc tragicznie, raczej powinienes dac sobie spokoj. Ewentualnie zapisz sie do szkolki bokserskiej i cwicz bez sparingow.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jesli koniecznie chcesz cos cwiczyc, i nie chodzi Ci o kata czy boksowanie w powietrzu, to Bjj moze byc, przy zachowaniu ostroznosci dobrym rozwiazaniem. Ale zaznaczam w wersji sportowej, bez uderzen.
Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
No tak ale nadwyrezony nadgarstek (zakladajac ze trenowal bedzie w klubie, bandaz + rekawice) to nie to samo jak ktos mu docisnie nos do maty tak ze mu jucha pujdzie, prawda ?
Chyba ze beda to treningi indywidualne, ale chyba w szkolce boksu o takie latwie (znaczy bezpieczne) bo znam pare osob ktore nie sparuja bo nie chca miec w robocie nawet zadrapanej mordy. (Inaczej bylo na Fight Clubie Cwicza technike i boksuja w worki, gruszki itp.
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
tez prawda, wiec zostaje Tai Chi, tylko jak sie wywali stojac na jednej nodze to tez lipa ... lepiej chyba pograc na kompie w virtua fightera or something ;))
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"