Zastanawiam się nad kwestią ile tak naprawdę powinno być posiłków zgodnie z postem
https://www.sfd.pl/temat155269 powinno ich być 4 aczkolwiek ja będąc ektomorfikiem (no może troszkę się przytyło przez czas ćwiczeń ;) )
doszedłem do wniosku że dieta w stylu:
1) jedz jak najwięcej co 3h bez przejadania się
2) z rana sporo białka i węgli
3) po treningu pełnowartościowy posiłek
4) generalnie unikać WW prostych
5) przed snem białeczko
no i generalnie jeść ok.5 posiłków i jakieś dodatkowe konsumpcje między posiłkami. Dodam tylko że waże 90kg, ćwiczę od 2 lat i ostatnio zacząłem nabierać sporo masy. Więc robię coś żle czy nie? Bo już sam nie wie.
Proszę o pomoc.
Pozdro