jak chcesz inny temat to powiedz, z czasem pewnie i tak zostanie zmieniony :D
""- "dzień dobry" bym jednak odpuścił.
Czemu bys odpuscił ?""
-- jeśli już coś robić z tego typu ćwiczeń to lepiej zabrać się za MC. MC jest imo bezpieczniejszy niż "dzień dobry".
dla podciągania pisałem kiedyś moją propozycję progresji, niebyłaby ona co prawda duża, ale zawsze jakaś- a wydaje mi się to lepsze niż progresja powtorzeń :)
"mam mozliwosc robienia MC ale jeszcze nie jestem do konca przekonany do niego...chodzi o kregoslup."
-- boisz się o MC, a chciałeś robić "dzień dobry"?
masz jakieś problemyz kręgosłupem?
jaki masz staż?
"jak masz gdzies pod reka to co pisalec to moglbys wkleic, jak nie to spoko poszukam sobie potem.
W tym temacie masz:
https://www.sfd.pl/temat164144/"
-- tam jest właśnie progresja powtórzeń, a mi jeszcze o coś innego chodzi :D
"Na edit też trzeba czekać Xmin ?"
- nie wiem,z tego co pamiętam to niekiedyś nie trzeba było czekać na edit :)
jedną serie na dwugłowe możesz zostawić, bo z tego co pamiętam miałeś dwie serie przysiadu
co do podciągania to moja propozycja jest taka:
ustalsz sobie max bez obciążenia np 10 powtórzeń- i tym jedziesz przez 15stki
po 15 stkach zmniejszasz zakres powtórzeń np do 7-8 i co drugi trening próbujesz dołożyć obciążenie- ile, sam ocenisz, choć wiadomo, że nie będą to jakieś spore ciężary :)
Kiedy już dojdzie do granicy, że więcej nie będziesz w stanie dołożyć, zmniejszasz znowu liczbę powtórzeń
które lepsza wersja, cieżko jest mi powiedzieć, ale zawsze to jakieś dwie alternatywy. W moim przekonaniu lepsza jest taka progresja niż progresja powtórzeń
powodzenia w treningach