połączyć siłownie z basenem

Ogolnorozwojowka, ogolnorozwojowka i jesze raz...
Czyli dokladnie to co opisaj jj wczesniej. najwiakszym bledem mlodych osob jest to ze porywaja sie z motyka na slonce.Mysle ze kazdy z nas to przezywal.Jednak tak naprawde najwieksze rezultaty osiaga sie dopiero po zaadaptowaniu organizmu do duzych obciazen.Pozatym jest taka zasada ze jesli chcesz osiagnac cokolwiek w jakims sporcie musisz byc raczej sprawny ogolnie.Tzn np jesli chcesz byc dobrym plywakiem wowczas musisz dyspobnowac odpowiednia sila wytrzymaloscia i przedewszystkim technika.A bez gibkosci nie ma dobrej techniki...

Ale wracajac do twojego pytania to powiem Ci tak:

Wszystkiego po trochu i absolutnie nic ponad miare.Im wieksza roznorodnasc w treningu w twoim wieku tym lepiej.Pracujesz na przyszlosc

Pozdrawiam
HD

Mi sie wydaje, ze nie powinienes sie przemeczac na basenie, albo jedno, albo drugie - powienes na cos postawic, a drugi sport traktowac jako uzupelnienie - nie sa to bowiem dyscypliny komplementarne jak kosz czy siłka, gdzie cwiczac miesnie masz wieksze (ale tez pod pewnym wzgledzie mniejsze) mozliwosci w baskecie

Jesli wybierzesz silke - to basen max 2 razy w tygodniu - cwiczysz tam wytrzymalosc i kondyche. Mysle , ze takie poloczenie ma sens Raczej duza dawka basenu + 3-4 razy paka sie rozmija z celem, w mojej ocenie

bardzo oryginalne

Mi się tak wydaje, ale wiadomo, autorytetem nie jestem Myslę że jednak trochę ładu jest w tym moim podejsciu.

Sprobuj sam pewnych wariantów, bo każdy organizm jest inny, z tym , że są pewne prawidła, które można uznać, za generalnie prawdziwe Wypróbuj sam i ewentualnie weź pod uwagę nasze tutaj uwagi

Pozdro @ll

ty przeczytales ten topic czy tylko tytul?

Topic tez a co ? Moje podejscie jest niestandardowe, ale tez ma swoje racje.

zaj. niestandardowe, dlatego napisalem oryginalne

teraz sie powinenem zapytac czy przeczytales wszystkie arty i czy je zrozumiales, a moze dostrzegasz jakies analogie miedzy niektorymi (analogia - trudne slowo), ale sobie daruje, bo do czytania pewnie masz tez jakies niestandardwe podejscie.

Stary wyluzuj - chyba mam większe dokonania od Ciebie na siłowni, więc mogę wyrazić swoje zdanie. Więcej ćwiczę i troche sie orientuje.

A artykułów do konca nie czytałem - to fakt - i w tym akurat masz racje

niebedziemy sie wirtualnie licytowali kto ma wieksze osiagniecia, szczegolnie ze to nigdy nie byl moj cel na silowni, tak samo jak na basenie zreszta (tutaj to ja cie pewnie bije).
jestem wyloooozowany, chodzilo mi o to ze dales dokladnie taka odpowiedz jak ja w drugim poscie i stad to ironczne "oryginalne". nie skumales i ... jakos sie potoczylo no hard feeleings

No basenie mnie bijesz - bez urazy

Pozdrawiam