Szacuny
15
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3084
przede wszystkim [www.kulturystyka.pl/atlas] - lektura obowiązkowa, masz tez tam trening domatora. Cwiczeń karku tam nie znajdziesz wiec proponuje po mojemu:
Kładziesz sie na łóżku brzuchem do góry tak żeby głowa wystawała i góra dół (np. 10 serii po 10 powtórzeń). Na początek to ci powinno wystarczyć, później inwestujesz w dwa obciążniki do joggingu (takie na rzepy) i tworzysz z nich obręcz która potem zakładasz na czoło i dalej góra dół
Na tył karku proponuje ci mostki zapaśnicze (te na głowie)
Szacuny
5
Napisanych postów
7
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
20
Naprawde to pomoze?? przytyje na twarzy ??A gdyby udalo mi sie skolowac sztange, hantelki i reszte szprzetu to jakie cwiczenia bys mi polecil?? i moze ty bys mi cos poradzil z ta dieta co? :) tak mniej wiecej na moje mozliwosci jak masz czas i jak ci sie chce oczywiscie :).
pzdr.
Szacuny
4
Napisanych postów
539
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4487
Podpierasz podbrodek dlonia i robisz ruchy glowa do przodu stawiajac opor reka.
To samo tylko, ze lapiesz sie za tyl glowy rekami i do tylu odchylasz glowe.
To samo na boki.
Szacuny
15
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3084
kurde na kark to ty sie sztangą nie porywaj bo dopiero bedziesz miał niewyjściaową pape Co do efektów to pomoże na stuwe (jeśli masz namyśli jakąś "szpicbrudke" albo inne defekty które chciałbyś zamaskować. Tylko wiesz, na czole albo nosie mięśni nie ma wiec sie nie spodziewaj za wiele). A co do treningu na sprzęcie i diety to czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj, sam zrozumiesz. Jakby co pytaj ale fachowców (tych pogrubionych)
Szacuny
15
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3084
po to jesteś na forum żebyś nie musiał sam sobie radzić. tylko nie dziw sie ze nie chcą ci zbytnio pomagać skoro masz 12 przeczytanych artykułów. pokaż ze ci zależy na wiedzy i bedzie oka. pozdrawiam
Szacuny
1
Napisanych postów
1
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
1
virhon wiem o czym piszesz. Ja sama bardzo schudłam jak intensywniej zaczelam ćwiczyć tak ze cala tkanka tluszczowa z twarzy znikla i skora chca nie chcąc nie ma na czym sie napiąć. Pytanie nie jest głupie - nie ma glupich pytan- sa tylko głupie odpowiedzi. Bardzo kreatywne :) niekiedy ale niektórzy nie rozumieją specyfiki forum. A jesli chodzi o Twoje pytanie to zaczelam szukac sposobów na nieinwazyjna korektę twarzy (bo można wstrzykiwać hialuron)i znalazłam metodę -Lifting ultradzwiekowy (podciąganie powlok twarzy). Liczę sie z tym ze nie o to zupełnie Ci chodziło ale tylko to znalazłam....