mi najbardziej pomagają
ćwiczenia na przedramiona. Tzn. poprawa siły, masy i wytrzymałości zginaczy i prostowników.
1) UGINANIE NADGARSTKÓW PODCHWYTEM W SIADZIE:
-główne mięsnie zaangażowane w ćwiczeniu-grupa mięsni przedramion-zginaczy nadgarstków
-wykonanie-(gif 11.)Ćwiczenie to rozwija wewnętrzną część przedramion-podstawowe dla rozwoju tej partii mięśni. Wyrabia siłę uścisku dłoni. Łapiemy sztangę w siadzie podchwytem, rozstaw dłoni ok. 15 cm(szerszy nadwyręża nadgarstki).Opieramy przedramiona o uda, tak by poza nogi wystawały jedynie nasze dłonie. Pracują tylko nadgarstki. Staramy się, aby zakres ruchu był jak największy i w tym celu pozwalamy w dolnym położeniu na stoczenie się sztangi aż do końców palców - po czym ponownie ściskamy dłoń i zginamy maksymalnie nadgarstek. Ćwiczenie można wykonywać również zastępując sztangę drążkiem wyciągu dolnego, lub sztangielką (jednorącz).
UWAGI: Ilość powtórzeń w tym ćwiczeniu jest na ogół większa niż w innych ćwiczeniach(np. na mięśnie dwugłowe)-ćwiczymy do momentu, kiedy poczujemy palenie w przedramionach, ale nie przerywamy wtedy, lecz staramy się wykonać jeszcze kilka powtórzeń. Ciężar należy dobierać wyjątkowo ostrożnie pamiętając, że stawy nadgarstków są wyjątkowo delikatne, a leczenie ich kontuzji trwa wiele miesięcy(najczęściej bez możliwości treningu z ciężarami). Dlatego dobieramy mniejszy ciężar i wykonujemy większą ilość powtórzeń.
2) UGINANIE NADGARSTKÓW NACHWYTEM W SIADZIE:
-główne mięśnie zaangażowane w ćwiczeniu-grupa mięsni przedramion-prostowników nadgarstków
-wykonanie-(gif 12.)Pozycja i technika, jak w ćwiczeniu poprzednim(podchwytem)-różnica polega na uchwycie sztangi-w tym ćwiczeniu stosujemy nachwyt i raczej nie pozwalamy na „zjechanie” sztangi na końce palców. Zginając nadgarstki opuszczamy sztangę tak mocno, jak pozwala na to zakres ruchu, po czym unosimy siłą nadgarstków sztangę tak wysoko, jak tylko damy radę. W ruchu pozostaje jedynie nadgarstek.
UWAGI: Ilość powtórzeń w tym ćwiczeniu jest na ogół większa niż w innych ćwiczeniach(np. na mięśnie dwugłowe)-ćwiczymy do momentu, kiedy poczujemy palenie w przedramionach, ale nie przerywamy wtedy, lecz staramy się wykonać jeszcze kilka powtórzeń. Ciężar należy dobierać wyjątkowo ostrożnie pamiętając, że stawy nadgarstków są wyjątkowo delikatne, a leczenie ich kontuzji trwa wiele miesięcy(najczęściej bez możliwości treningu z ciężarami). Dlatego dobieramy mniejszy ciężar i wykonujemy większą ilość powtórzeń.
To są dwa podstawowe ćwiczenia, które wykonuję zaraz po treningu bicepsów i tricepsów. Dawniej na poprawę uchwytu robiłem ćwiczenia, które polegały na zgniataniu gumowego kólka. Jednak w pewnym momencie zobaczyłem, że nie dają mi zbyt dużo i przestawiłem się na wyżej opisane ćwiczenia.