Czy bokserowi potrzebna jest siła?

ja tylko nie jestem przekonany czy tradycyjni mają o tym większe pojęcie niż nie-tradycyjni Nie znam źródeł wspomnianej chińskiej "wiedzy" i nie wiem na jakiej zasadzie owe "szarpnięcia" mają generować siłę, więc nie będę tego komentował. Niemniej zaznaczam: jeśli ktoś nie ma zamiaru spędzać pół życia na ćwiczeniu generowania siły na dziwne i nie do końca zbadane sposoby, to proponuję skupić się na starym dobrym skręcie tułowia i nie zawracać sobie tyłka jałowymi rozważaniami czy jest to siła całościowa czy nie. Do solidnego sklepania nawet wytrenowanych chińczyków wystarczała

szkoda Aga, ze nie chcesz rozwinac artu mysle, iz masz doskonala wiedze ku temu by to zrobic a na forum przydal by sie taki artykul w koncu co 3 temat naq tym forum to jak pogodzic boks z silownia. PRzemysl tojeszcze raz