Sytuacja:dwa tygodnie temu ważyłem dobre(czyste) 75 kg.Byłem na diecie ok.2gnakg białka,ok.2200 kcal (+węgielki po treningu)-treningi rozładowywujące przed zabiegiem przepukliny(siatka),który miałem ok.2 tyg.temu...od tamtej pory praktycznie nie trzymałem diety - najpierw szpitalna,potem 4 posiłki na dzień typu 125g sera + 80g owsianki (25 b + 60 w )
efekt:zaczęły mi się robić schaby(woda,ogólne zalanie mięśni) a schudłem do 70-71 kg :(
Od poniedziałku zaczynam ćwiczyć na zasadzie: (trzy miesiące tak bede ćwiczył aż sie wszystko pozrasta - wszystkie partie po 3 serie ok.15-20 powt.- bcaa+troche wegli,żeby nie zwalniać przemiany niedoborem carbo - 30 min. bieżni lekko i jedzonko)
Chce zastosować następującą dietke:
24 razy 70 = 1650 kcal..czyli powiedzmy
1. 80g owsianki + 150 g sera białego chudego (60w,30b = 2do1 w do b )
2. 120 - 130 g chleba r.(=80g ryzu) + 150 g szynki z indyka lub sopockiej(jest tłuszcz) (60w,30b)
3.80g kaszy + 150g tunczyka (60w,30b)
4.120g chleba r. + 150 mięsa chudego/sera (60w,30b)
!O warzywach nie wspominam bo to rzecz oczywista - ile wlezie;)
Oleje (oliwki,lniane,orzeszki)włączyć mam zamiar jak spale ten tłuszczyk na bokach bo tł€szcz zwalnia przemiane.
Jak włącze tł€szcze to dojdę do jakichś 2000 kcal .
No i jakieś witaminki(akurat na treca jest zniżka)
do treningu - 5g bcaa + carbo (40-50g) lub gainerek(ok.60-70g)
(moze nie czyste bcaa ale np.weider amino blast czyli bcaa+inne+glutamina w ampułce-fajny produkt)
Co sądzicie?
Czy nie za mało węgli? Dałem tak bo moje treningi bedą teraz przypominały przez pierwsze tyg. treningi pocz atkujących na siłce dziewczyn;)
pozdraiwam