Szacuny
2
Napisanych postów
55
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
402
Otoz sprawa wyglada tak, tydzien temu na treningu pojechalem kolanem po ziemi. Cos mi tam mocno chrupnelo. Poniewaz w pierwszy dzien nie wiadomo co sie stalo poczekalem na drugi. Oczywiscie kolano spuchlu , szczegilnie po wewnetrznej stronie nogi. Nie moge go do konca wyprostowac, a w dol zginam tylko do kata 90% dalej nie daje rady bo moze nie jest to bol ale jakby cos mnie hamuje i sciska w srodku. Do tego dwa dni temu zauwazylem ze spuchla mi stopa. Bylem na pogotwiu w dzien po wydarzeniu, zrobil przeswietlenie powiedzial ze wiazadla sa cale, kosci tez, ale w zasadzie nic nie nie przechodzi. Przesmarowalem przez 5 dni zelem "aescin" skonczyl mi sie a teraz jade naproxenem. W poniedzialek mam juz umowiaona wizyte u ortopedy, co udalo sie cudem chyba, bo jak bylem w jednej poradni powiedzieli ze wizyty sa wszystkie zajete do konca roku.
Prosze o rade, co to moze byc, chcialbym sie przygotowac. Boje sie ze moze to byc cos powaznego i rehabilitacja bedzie trwac dlugo, a mialem zaczac nowy sezon.
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15
hej-musze ci powiedziec ze ja mialem juz wszystko co moze byc zwiazane z kolanami.Raz na meczu zerwanie wiazadel,pozniej lekotka potem 2 kolano wiazadla.spochlo nieraz po takiej konyuzji to normalne.ale radze jesli opuchlizna zejdzie calkowicie,sprubowac rower i jazde pod gorki itp by je wzmacniac i lekkie wyprosty na miesnie dwuglowe.w moim przypadku wzmacnialem je i uwazalem ,przy prubie powrotu do sportu koniecznie stabilizator.polecam masc-Ratiogel jest na wiazadla i mi dosc pomogl.mozna je wzmacniac biegajac itp,ale nieradze niewczesniej niz za 5-6 miesiecy proby gry i kopania.pozdrawiam.
Szacuny
15
Napisanych postów
4119
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16106
mri wybłagac to jest sztuka jeszcze w województwie gdzie jest kilka maszyn istnieje w miare realna szans, ale gdzie na wojewódzctwo przypada jeden szans praktycznie nie ma.
Szacuny
6
Napisanych postów
124
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2692
Mialem chyba cos podobnego.Przewrocilem sie, chrupnęlo w kolanie i napuchło. Był to krwiak kolana, zrobiono punkcje i wsadzono w gips na 3 tyg. Pożniej dostalem skierowanie na zabiegi rehabiliacyjne.W koncu doszlo do siebie. Ale wszystko trawalo okolo 3 miechy.heh
Szacuny
9
Napisanych postów
3394
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
21996
kumpel cos podobnego sobie zrobil ale po pijaku i sie leczy ponad pół roku ale to tez wina lekarzy bo jak np. krew mu odciągali z kolana to lekarz d**** wbił igłe w staw i igla sie złamała