przejście z masy na rzeźbę a hst

będę niedługo kończył 3. miesiąc masy, 2 ostatnie na cp. Trening: split każda partia 1x tyg.
Planuję przejść na hst za ok. 2 tyg (mam zastój, pierwszy hst mnie dobrze wyrwał z zastoju). Jednak nie chcę za bardzo się rozrosnąć (nie jestem teraz duży, ale większy być nie powinienem - niewskazane w mojej robocie). Dlatego planuję 15tki i 10tki zrobić jeszcze przy diecie na masę, kolejne 2 mikrocykle zrobić na bilansie 0, potem przejść na wycinkę (zwykłą, żadnych ckd, low carb, tylko bilans ujemny przy normalnych proporcjach).
Czy to dobry pomysł? Jeśli nie to czy są inne sugestie?

tak staraj sie pracowac od początku na bilansie zero lub ujemnym
nie wiem skad sie wziel pomysl zeby przy 15 i 10 bilans masowy utrzymywać... to juz lepiej jeden cały makrocykl zrobic na bilansie dodatnim a nastepny na ujemnym

a dlaczego lepiej cały na jednym sposobie odżywiania się?
Pomysł stąd, że chcę jeszcze trochę urosnąć, ale przez 2 miesiące urosnę za dużo (szczególnie w okolicach pasa),
Dzięki pepo, pozdrawiam

"ale przez 2 miesiące urosnę za dużo (szczególnie w okolicach pasa)"

to sugeruję dobrze zbilansowaną dietę low carb masową - czyt. stare posty AD lub w odżywianiu