Dokladnie tak jak LUKI. Jesli kolesie sa bardzo upierdliwi i nie daja spokojnie wszamac posilku w szkole, to wtedy grzecznie zapraszasz na zewnatrz i zalatwiasz sprawe Ale to juz tylko jak czujesz sie na silach zeby to zrobic
...
Napisał(a)
"No nie mialem zadnych takich akcji jak ty, bo niepozwolilbym na to"
Dokladnie tak jak LUKI. Jesli kolesie sa bardzo upierdliwi i nie daja spokojnie wszamac posilku w szkole, to wtedy grzecznie zapraszasz na zewnatrz i zalatwiasz sprawe Ale to juz tylko jak czujesz sie na silach zeby to zrobic
Dokladnie tak jak LUKI. Jesli kolesie sa bardzo upierdliwi i nie daja spokojnie wszamac posilku w szkole, to wtedy grzecznie zapraszasz na zewnatrz i zalatwiasz sprawe Ale to juz tylko jak czujesz sie na silach zeby to zrobic
Polecane artykuły