mgr fizjoterapii
terapeuta manualny
...
Napisał(a)
Biegasz od dawna czy dopiero zaczynasz???
...
Napisał(a)
Zaczynam, tzn biegam od około miesiąca,w tym od 2 tygodni codziennie okolo 45 minut.
Jeśli Ci pomogłam SOG-nij mnie :)
...
Napisał(a)
No to moze byc jeszcze spowodowane adptacja organizmu do biegania, powinno przejsc po jakims czasie :)
mgr fizjoterapii
terapeuta manualny
...
Napisał(a)
a masz może pomysł (tak przy okazji) dlaczego zawsze jak wstaje rano, albo odpoczywam siedząc lub leżąc w ciągu dnia i wstaję, bolą mnie obie PIĘTY (bardzo) przez około 15-30 minut dopóki się nie rozruszam? Robilam prześwietlenie, kości są w porządku, a lekarz nie miał weny i nic nie wymyślił...aha, bolą mnie od kilku lat, obojętnie czy dużo chodzę, uprawiam sport, czy tylko sie obijam i wożę tyłek samochodem... Aha, na szpilkach nie chodzę, ran na tydzień wkładam wysokie obcacy, jednak nie szpilki... Ale ostatnio bolą mnie bardzij mimo że noszę na przemian adidasy, kapcie i te buty EMO (te śmieszne brązowe które wyglądają jak kapcie - chyba kojarzysz. No i nie jestem jakoś specjalnie ciężka.
Jeśli Ci pomogłam SOG-nij mnie :)
...
Napisał(a)
Moze to byc przykurcz rozscięgna podeszwowego ktory czesto zdarza sie w trakcie biegania, ma ono przyczep do guza pietowego i czesto ulega przeciązeniu a odpowiada za prawidłowe wysklepienie stopy i dzieki niemu nie ma plaskostopia podluznego. Byc moze przeciazylas i dlatego boli przyczep na piecie, proponuje rozciagac tak jak łydke
mgr fizjoterapii
terapeuta manualny
...
Napisał(a)
Witam! :)
Mam pewien problem z łydkami. Mianowicie od poniedziałku(odkąd wstałem) łydki mnie piekielnie bolą przy samym chodzeniu. Myślałem, że przejdzie do wtorku, ale nic z tego. Do tego doszły jakieś zakwasy mięśni na plecach(grzbiet?). Mam to po tym gdy w klubie złapałem zajawkę na jumpstyle ;)(taki rodzaj tańca w którym generalnie non stop skaczesz). Byłem tak styrany, że schodząc z parkietu położyłem się na stoliku "łapiąc" tlen. Nie biorę żadnych wspomagaczy. Ogólnie byłem tak zgrzany, że parę minut na podwórku spędziłem w krótkim rękawku. Na co dzień nie mam problemów z mięśniami. Dużo grywam z piłkę nożną a gdy mam więcej czasu trenuje właśnie owy Jumpstyle. Ten ból przypomina jakiś przykurcz. Może to ma związek z tym, że tydzień temu byłem chory i brałem spore ilości leków żeby być w formie na studniówkę
Spodziewać się, że samo przejdzie, czy mogę jakoś temu zaradzić w miarę szybki sposób?
Mam pewien problem z łydkami. Mianowicie od poniedziałku(odkąd wstałem) łydki mnie piekielnie bolą przy samym chodzeniu. Myślałem, że przejdzie do wtorku, ale nic z tego. Do tego doszły jakieś zakwasy mięśni na plecach(grzbiet?). Mam to po tym gdy w klubie złapałem zajawkę na jumpstyle ;)(taki rodzaj tańca w którym generalnie non stop skaczesz). Byłem tak styrany, że schodząc z parkietu położyłem się na stoliku "łapiąc" tlen. Nie biorę żadnych wspomagaczy. Ogólnie byłem tak zgrzany, że parę minut na podwórku spędziłem w krótkim rękawku. Na co dzień nie mam problemów z mięśniami. Dużo grywam z piłkę nożną a gdy mam więcej czasu trenuje właśnie owy Jumpstyle. Ten ból przypomina jakiś przykurcz. Może to ma związek z tym, że tydzień temu byłem chory i brałem spore ilości leków żeby być w formie na studniówkę
Spodziewać się, że samo przejdzie, czy mogę jakoś temu zaradzić w miarę szybki sposób?
Polecane artykuły