Zwichnięcie rzepki

hej.. dla mnie to troche dziwne ze mozesz chodzic bez kul ja po zwichnieciach musiala chdzic o kulach. Oczywiscie obciazałam noge w gipsie ale nie za mocno na kulch sie podpierałam szczególenie na schodach. MI sie wydaje ze lepiej mnic kule szczegolnie w szkole bo na schodach moze ktos Cie popchnac a jak bedziesz mniał kule to bede bardziej uwazac. jak cos pisz na gg chcetnie pogadam 3864970

Na początku zawsze tak jest że nie można zginać do końca kolana bo drętwieje.Ja miałam operacje prawie rok temu i do tej pory jak kucam dłużej to mnie potem wszystko boli.Ale to normalne.Na szczęście operacje się udały i wszystko jest ok.To normalne że Cię niedługo po tym wypuścili ze szpitala bo skoro zrobili Ci wszystkie badania i powiedzieli że wszystko jest dobrze to po co mają Cię trzymać w szpitalu?Nie martwcie sie wszystko będzie dobrze. =)

orientuje się ktoś może jaki można za zwichnięcie rzepki dostac procentr trwałego uszczerbku? bo nie wiem czy jest sens składac w ogóle wniosek o odszkodowanie

Mój tata wysyłał papiery do miejsca pracy ale odszkodowania nie wypłacili bo uznali że te wypadki(zwichnięcia rzepek)nie zagrażają życiu.Możesz spróbować wysłać ale nie wiadomo co z tego będzie. Lepiej nie denerwować rodziców.

nie wiecie jak z cwiczeniami aby zgiac kolano. ortopeda kazał mi 8 razy dziennie w cieplej wodzie zginac i prostowac, ale moze wiecie cos wiecej?

pionier90, nie rób więcej, niż zalecił ortopeda, bo kolano może nie być na to gotowe i sobie zaszkodzisz. kontaktujesz sie na bieżąco z ortopedą? jeśli tak, to jego zapytaj czy i co możesz robić dodatkowo.

Zmieniony przez - jade88 w dniu 2008-04-28 17:05:25

właśnie nie chcę robic nic więcej, właściwie chce się upewnic, że to jest właściwe, bo ortopeda w ciągu całego leczenia ani razu nie zbliżył się do mojego kolana na bliżej niż 2 m, a na pytanie co mi sie stało dokłądnie, czy było to zwichnięcie odpowiedział "skad mam wiedziec, przeciez tego nie widzialem?"

miałeś, niestety, pecha do ortopedów jak większość ludzi jeśli Cię to pocieszy. Dobrze by było iść do kogoś, kto to kolano obmaca, sprawdzi stabilność itd. no i przydaje sie tez rehabilitacja, specjalne ćwiczenia. jest tu temat o kontuzjach kolana, poczytaj, jedna dziewczyna tez miała zalecone ćwiczenia w ciepłej wodzie. jak już będziesz sprawny, to zadbaj o wzmocnienie mięśni, żeby się ta niefajna kontuzja nie powtarzała, wiem z doświadczenia, że może troche pokrzyżować plany.

właśnie w przyszłym tygodniu idę do lekarza sportowego, wiem, że się zna na rzeczy i przynajmniej spróbuje mi pomóc

Zgadnijcie dlaczego zamykam...