rana

wczoraj upadlem piszczelą na konar wystajacy z ziemi i w ten o to sposób mam ranę dosc pokażna wielkosci okolom 3x4 cm przez ktorą widać mięsko
Naturalnie sprawą zajol sie lekarz i wyczyscil rane, ale niestety poinformowal mnie, ze ropienie jej i tak będzie. To wszystko niesie za sobą konsekwencje dalsze zwiazane z tereningiem, a raczej jego braku.
Dostalem antybiotyki na 10 dni, rana ogolnie piecze (czy pieczenie rany oznacza, ze dezynfekuje sie ? ). Czy są jakieś srodki mogące przyspieszyc goje sie ran ? pozdro

cóz - musisz czekac i na razie 0 treningów
niczym nie smaruj itp , zostaw tak jak jest
ewentualnie można przemywac ...

a czy ten lekarz to był jakiś chirurg ?

czy dostałes "zastrzyk przeciwtężcowy" ? (ważne)

czy rana została w jakiś sposób zaszyta czy też nei było takiej możliwości ?

zaszycia rany niebylo mozliwosci , dostalem nawet 2 zastrzyki ( w triceps ) a lekarzem bylo okolo 2 a nawet dwie panie stomatolog przypatkiem przygladały sie temu. Ale niewiem czy chirurg byłem w spzitalu na izbie przyjęc
Najgorsze jest to, ze mialem teraz 4 tygodnie przerwy w cwiczeniach i planowalem od wczoraj zaczac ciekawy zestaw cwiczen w polaczeniu z dietą (niemialem mozliwosci utrzymania diety w podrozy) nakupilem suplementow ... i du*a ... kilka tygodni mamz głowy ..
Jakaś miła kicia zaopiekuje sie rannym koteczkiem ?



Zmieniony przez - optick w dniu 2006-07-14 14:33:26