Co na początek?

Jak ktoś pisze że chce trenować KM i czy warto, to zazwyczaj pytam skąd jest i u kogo chce trenować. Wymieniałem już posty i maile z niejednym takim userem - zapytaj, niech Ci opowiedzą co konkretnie im pisałem. Nawet niwix zauważył, że moja odpowiedź zawsze zależna jest od podanego miejsca ewentualnych treningów (instruktora). Jak znam - piszę otwarcie co myślę; jak nie znam - piszę na co zwrócić uwagę, żeby nie dać się oszukać. Tylko że trzeba chcieć to zauważyć, a nie tylko kipeć żółcią...

Znam głównych instruktorów wszystkich ośrodków SKMP, trenowałem z nimi, sparowałem, razem robiliśmy kurs instruktorski... Kilku z IKMP czy obecnie WKMF też udało mi się poznać i zobaczyć co są warci... Uważam, że mogę wiele pomóc w ten sposób danej osobie. A Ty generalizujesz i w ten sposób również możesz komuś wyrządzić krzywdę - bo nie wiesz tak naprawdę czy nie nauczyliby się pożytecznych rzeczy w sekcji, którą z założenia skreślasz... I Twoje "rachunki prawdopodobieństwa" i wysnuwanie "najbardziej możliwie pasujących teorii" w żaden sposób mnie nie przekonają. Może zostaw odpowiedzi nt. KM tym, którzy się na tym znają - nie piszę o sobie, mam na myśli np. Kreitena. I skończ już ataki personalne. Ciężko mi jest się zmusić do lekceważenia kogoś, ale chyba dla Ciebie zrobię wyjątek i zastosuję się do rady Jodana.



Cavior, normalnie masz stado browarów u mnie Właśnie, Casus, co być napisał???