Ja co prawda zbyt szeroki nie jestem, ale mam "wredną mordę" jak mi kumpel powiedział ;P
...
Napisał(a)
A nie sprawia Ci przyjemności jak Ci ludzie z drogi schodzą jak po chodniku idziesz (oprócz mocherów, bo one nikogo się nie boją ;)?
Ja co prawda zbyt szeroki nie jestem, ale mam "wredną mordę" jak mi kumpel powiedział ;P
Ja co prawda zbyt szeroki nie jestem, ale mam "wredną mordę" jak mi kumpel powiedział ;P
...
Napisał(a)
No może i czuję się trochę pewniej, bardzo przyjemnie jest jak się patrzy na (prawie) wszystkich z góry Ale jednak 185 by mi wystarczyło
Podaj że piwo mie!
...
Napisał(a)
Ja mam 175 cm i sie ciesze nie chcial bym miec 180 + wzrostu. A z tym ze wysocy budza respekt to sciema przynajmniej dla mnie jak widze goscia 190 cm to odrazu sobie mysle ze wolny jest i nieporadny jak widze goscia 170 to mysle niski ale zwinny. A jak jeszcze masz te 175 i 100 kg wagi z duzym procentem miesni to wogole budzisz respekt postura jestes zbity a koles 190 musi niezle sobie wazyc zeby wzbudzac wrazenie rownie poteznego. Takie jest moje zdanie.
No pain - No gain
...
Napisał(a)
dobra, ale koleś 175cm i 100kg wagi albo ma za***iście ciężki kościec i do tego w miarę dużą masę, albo po prostu ma dużą masę i jest klocem, a kloc nie będzie miał ni zasięgu, ni zwinności... no, biorę przynajmniej pod uwagę normalnych kolesi, pomijając wszystkich popków mma i takich tam .
w sumie ja mam ze 185-186cm i już od pewnego czasu jakoś imponująco nie rosnę, ale pewnie dam radę wyciągnąć te 188 - o ile wykonywanie przysiadów, mc, wyciskań zza głowy bez oparcia nie wpłynie na mnie zanadto negatywnie. no kij, myślę, że te 190 to pewna granica tyczkowatości, mam nadzieję, że odziedziczyłem przynajmniej po częsci gruby kościec po ojcu, bo póki co 18 w nadgarstku wygląda u mnie mizernie.
w sumie ja mam ze 185-186cm i już od pewnego czasu jakoś imponująco nie rosnę, ale pewnie dam radę wyciągnąć te 188 - o ile wykonywanie przysiadów, mc, wyciskań zza głowy bez oparcia nie wpłynie na mnie zanadto negatywnie. no kij, myślę, że te 190 to pewna granica tyczkowatości, mam nadzieję, że odziedziczyłem przynajmniej po częsci gruby kościec po ojcu, bo póki co 18 w nadgarstku wygląda u mnie mizernie.
...
Napisał(a)
mam podobny problem z czym ze ja mam 14 lat i juz kolo 187 wzrostu.. tyle ze u mnie w rodzinie wszyscy szybko dojrzewają i nie mam pojecia kiedy przestane rosnac, a tyle ile mam by mi wystarczylo..
...
Napisał(a)
ja się cieszę z mojego wzrostu mam 15 lat i wzrost coś obok 185-188 cm ( wszyscy w rodzinie dość wysocy) i jakoś mi to nie przeszkadza wręcz przeciwnie mam nadzieję ze pod 195 podejdę. 180cm+ i dosc napakowany koles budzi wielki podziw co prawda jest trudniej osiągnąć efekt wizualny ale naprawdę fajna sprawa się namęczyć i tak wygląda
zapraszam do dziennika http://www.sfd.pl/Kozdek/małymi_krokami_powoli_do_celu,_mam_dużo_czasu/-t640115.html
...
Napisał(a)
przepraszam nie popatrzyłem na datę
zapraszam do dziennika http://www.sfd.pl/Kozdek/małymi_krokami_powoli_do_celu,_mam_dużo_czasu/-t640115.html
Poprzedni temat
Redukcja dla kobiety pracujacej fiz.
Następny temat
moje foty -rozne
Polecane artykuły