Semper Fidelis.
Wielka Polska na wieki!
...
Napisał(a)
Chcem uwzglednic tabletki o-3 w diecie, ale nie znam wartosci energetycznej tego produktu oraz ilosci tłuszczu. Wie ktos gdzie to znalezc ? Lub mozecie podac ? Umiem poslugiwac sie wyszukiwarką pisze to w razie jak ktos napisal ze nie chce mi sie itp... ! Wszystkie sensowne odpowiedzi beda nagradzane sogami !
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
omega-3 jest chyba w kapsulkach a nie w tabletkach
poza tym przeciez to jest kwas tluszczowy, jak masz kapsulke 1000 mg to masz 1 g tluszczu, nie ?
poza tym przeciez to jest kwas tluszczowy, jak masz kapsulke 1000 mg to masz 1 g tluszczu, nie ?
...
Napisał(a)
Kapsułka nie składa się z samego tłuszczu, ale jeszcze z otoczki. Masz na opakowaniu napisany rozkład makroskładników, jednak i tak będą to niewielkie ilości. To czy wliczysz te 9 czy 18 kcal do diety nie zrobi wielkiej różnicy.
Beatus, qui prodest, quibus potest
...
Napisał(a)
no wliczaj jesli chcesz, nikt nie broni
ale czy 30-50 kcal zrobi wielka roznice to nie sadze
ale czy 30-50 kcal zrobi wielka roznice to nie sadze
...
Napisał(a)
To są ******ły, chcecie - wliczajcie, nie to nie. Jesteście też pewni, że np. spożywacie wyliczone 100g tłuszczów a nie 99 lub 101g? Tak samo, jesteście pewni, że danego dnia spaliliście np. 2500kcal a nie 2509?
Jeżeli ktoś ma się źle czuć i mieć wyrzuty sumienia, bo nie wliczył 1g oleju rybiego, to niech doda te 9 kcal. Podobnie jest z niskokalorycznymi warzywami. Jedynym przypadkiem, gdy istnieje jakiś sens wszystkiego wliczania, to diety z deficytem kalorycznym, w której osoby szacują gramaturę produktów i kaloryczność, bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że dostarczają więcej kalorii niż myślą (jedzą więcej niż sądzą).
Jeżeli ktoś ma się źle czuć i mieć wyrzuty sumienia, bo nie wliczył 1g oleju rybiego, to niech doda te 9 kcal. Podobnie jest z niskokalorycznymi warzywami. Jedynym przypadkiem, gdy istnieje jakiś sens wszystkiego wliczania, to diety z deficytem kalorycznym, w której osoby szacują gramaturę produktów i kaloryczność, bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że dostarczają więcej kalorii niż myślą (jedzą więcej niż sądzą).
Beatus, qui prodest, quibus potest
...
Napisał(a)
sogi pojda ;]]
DZIEKi za wszystkie odpowiedzi
DZIEKi za wszystkie odpowiedzi
Semper Fidelis.
Wielka Polska na wieki!
Polecane artykuły