Szacuny
0
Napisanych postów
507
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6482
Knife, taki mały off-top (chociaż nie do końca):
Co masz na myśli mówiąc, że Ken Shamrock jest "burakiem"? Ja osobiście cenię tego zawodnika za kilka rzeczy: background (sieroctwo i SW jako sposób na życie), serce do walki (vide pojedynki z Basem) i, bądź co bądź, duży wkład we wczesne MMA. Ale może jest coś, o czym nie wiem? Dzięki.
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86830
Shamrocka nawet lubię - ale strasznie mnie denerwuje, że startował też w tym cyrku, czyli wrestlingu - co może powodować, że ludzie nie odróżniają potem MMA od wrestlingu.
Szacuny
0
Napisanych postów
507
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6482
Saku nie wiem, ale Rutten na 90% ma epizod za sobą i - AFAIK - któryś z Graciech ma za sobą 2 "walki". W Stanach i Japonii to bardzo popularna zabawa, o czym mogą świadczyć przypadki występów znanych koszykarzy (Rodman, Malone), kulturystów (Coleman - było o tym w którymś z Flexów bodajże) i przedstawicieli innych dyscyplin, jak również kariera polityczna Jessie Ventury, gubernatora (chyba - lenistwo) Alabamy.
Podsumowując: kasa duża, korzyść obopólna, tylko faktycznie jakiś niesmak pozostaje...
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand