Niko2000
Na siłowni cwicze juz troche czasu (mialem dosyć dłuższe przerwy w treningach - 5 mc na masie w 2005 , ale potem zastój nauka , matura itp.).Poza tym zawsze cwiczylem podobnym schematem typu 1 raz w tyg na silke albo wtedy kiedy mam czas , albo w domu od czasu od czasu ciężarkami z cegieł 
)Zawsze to bylo chaotyczne i bez ładu i składu .Dopiero od listopada mozna powiedzieć ze cwicze regularnie 4 razy w tyg. Do sucharów chyba nie należe pomimo ze mam 70 kg wagi i 170 cm wzrostu , bic 35 cm. Jestem dość zbity w sobie.
Ćwicze pomimo przewl. wirus. zapalenie wątroby typu B - wykryto w 1997 - od tego czasu mialem 3 biopsje caly czas sie lecze lekami ochronnymi typu Essentiale forte ,Hepa Merz. Raz mialem cykl interferonem . Wyniki na szczescie sa tylkko nieco podwyzszone.
Z lekarskiego punktu widzenia wszelki wysiłek fizyczny ( wtym sporty beztlenowe typu siłownia ) jest zabroniony - ale ja juz znam na tyle swój oraganizm - wsłuch**e się w niego - iż wiem co mi szkodzi a cnie , poza tym mam świadomość tego że bede żył nieco krócej - i ogólnie rzecz borąc ***ie mnie to - nie chce miec przed śmiercia wyrzutow sumienia ze mialem****owy lifestyle , więc zyje jak chce . Poza tym na rzecz tej choroby zrezygnowalem juzcalkowicie z alko , ale kolejnych wyrzeczen juz nie bedzie ....
Przejde do rzeczy - moje pytanie kierowane do ekspertów lub yuch którzy sie znają - Czy kreatyna przy mojjej chorobie moze mi zaszkodzić ???
Oczywiście powiecie mi ze najlepiej udać sie do lekarza sportowego - nie mam na to czasu i z gory spodziewam sie jaki bylby jego odzew
Doadam jeszcze ze trzymam lekką diete - wlasciwiwe wszystkiego po troche . Bedac na masie kiedyś sie kilka razy przebialkowalem i odczula to moja watroba , wiec spozycie bialaka ograniczam do minimum ...
Czekam na wasze opinie odnosnie tej kreatyny - bo chyba nie zaszkodzi na watrobe tak jak bialko - a raczej jego nadmiar w moim przypadku ...
Pozdrawiam
)Zawsze to bylo chaotyczne i bez ładu i składu .Dopiero od listopada mozna powiedzieć ze cwicze regularnie 4 razy w tyg. Do sucharów chyba nie należe pomimo ze mam 70 kg wagi i 170 cm wzrostu , bic 35 cm. Jestem dość zbity w sobie.
Ćwicze pomimo przewl. wirus. zapalenie wątroby typu B - wykryto w 1997 - od tego czasu mialem 3 biopsje caly czas sie lecze lekami ochronnymi typu Essentiale forte ,Hepa Merz. Raz mialem cykl interferonem . Wyniki na szczescie sa tylkko nieco podwyzszone.
Z lekarskiego punktu widzenia wszelki wysiłek fizyczny ( wtym sporty beztlenowe typu siłownia ) jest zabroniony - ale ja juz znam na tyle swój oraganizm - wsłuch**e się w niego - iż wiem co mi szkodzi a cnie , poza tym mam świadomość tego że bede żył nieco krócej - i ogólnie rzecz borąc ***ie mnie to - nie chce miec przed śmiercia wyrzutow sumienia ze mialem****owy lifestyle , więc zyje jak chce . Poza tym na rzecz tej choroby zrezygnowalem juzcalkowicie z alko , ale kolejnych wyrzeczen juz nie bedzie ....
Przejde do rzeczy - moje pytanie kierowane do ekspertów lub yuch którzy sie znają - Czy kreatyna przy mojjej chorobie moze mi zaszkodzić ???
Oczywiście powiecie mi ze najlepiej udać sie do lekarza sportowego - nie mam na to czasu i z gory spodziewam sie jaki bylby jego odzew
Doadam jeszcze ze trzymam lekką diete - wlasciwiwe wszystkiego po troche . Bedac na masie kiedyś sie kilka razy przebialkowalem i odczula to moja watroba , wiec spozycie bialaka ograniczam do minimum ...
Czekam na wasze opinie odnosnie tej kreatyny - bo chyba nie zaszkodzi na watrobe tak jak bialko - a raczej jego nadmiar w moim przypadku ...
Pozdrawiam
Krzysztof Piekarz
Boofi
