Szacuny
138
Napisanych postów
18684
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
117415
Witam! Chciałbym w imieniu moderatorów i doradców AD życzyć forumowiczom zdrowych, spędzonych w miłej rodzinnej atmosferze Świąt, radowania się urodzeniem Świętego Dzieciątka.
W nowym roku 2007 życzę spełnienia celów i oczekiwań. Zdrowia, by nie brakowało pieniędzy i byśmy w pogoni za nimi nie stracili głowy :)
Szacuny
138
Napisanych postów
18684
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
117415
Szarlotka po męsku
Wyjąć z lodówki 10 jaj, położyć ocalałe 7 na blat, posprzątać
podłogę.
Ostrożnie nadtłukując skorupki, oddzielić żółtka od białek i wlać
je
do miednicy. Zetrzeć resztki z blatu.
Mamy już 5 żółtek w miednicy. Bierzemy teraz mikser, mocujemy w nim
trzepaczki do jaj i ubijamy żółtka.
Wkładamy trzepaczki ponownie, tym razem mocno, aż się zatrzasną.
Ubijamy.
Myjemy ręce, twarz, szyję oraz usuwamy resztki żótek z uszu.
Mamy w ten sposób w miednicy 2 ubite żółtka - akurat tyle, ile trzeba na
ciasto.
Osłaniamy meble kuchenne i - w miarę możliwości - sufit (na przykład
starymi gazetami).
Przyszedł czas na mąkę: odmierzamy do szklanki 20 dkg, wsypujemy do
miednicy z żółtkami, pozostałe 80 dkg starannie zmiatamy i wsypujemy
do torebki. Mieszamy żółtka z mąką.
Po umyciu się pod prysznicem przygotowujemy 4 duże jabłka, dobrze
naostrzony nóż, jodynę, plaster i bandaże. Obieramy jabłka, a
następnie dezynfekujemy rany i zabezpieczamy je bandażem. Kroimy
jabłka w kostkę. Uwaga: zabarwione na rózowo z powodu skaleczeń na
palcach kawałki możemy zjeść, ale nie więcej niż połowę całości -
do
naszej szarlotki potrzebujemy co najmniej 2 jabłka!
Jedyne pozostałe i pokrojone w kostkę jabłko wrzucamy do miednicy,
obierki i inne resztki zbieramy z podłogi, by się nie poślizgnąć.
Całość ponownie ubijamy mikserem. Myjemy obudowę lodówki - od razu, bo
jak zaschnie, to trzeba będzie zeskrobywać.
Zawartość miednicy wylewamy do formy i wstawiamy ją do piekarnika.
Mniej-więcej po godzinie, gdy widzimy, że żadnych zmian nie widzimy,
włączamy piekarnik.
Po obudzeniu się możemy łatwo usunąć dym z kuchni, otwierając okno