Szacuny
1
Napisanych postów
72
Wiek
22 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
714
Witam mam następujący problem .... trenuje kick-boxing od niedawna. Treningi mam codziennie o godz. 20.00 ( 2h ) czyli w domu jestem około 22.30-23.00 ... i zawsze jestem strasznie głodny jak wróce. Co doradzacie zjeść żebym sie nasycił a zarazem nie zjadł nic co mogło by w nocy mi sie odłożyć ... Czego nie jeść na noc ??
2 pytanko czy z rano można taki koktajl spożądzić .. :
- 250 ml mleka
- jogurt naturalny
- jajo kurze ( białko )
- i pół łyżki miodu
Z takich rzeczy robie koktajl bo to przeważnie znajduje sie w mojej lodówce ... co byście dorzucili do tego albo odjeli ... CHodzi mi o jedzenie tuż po przebudzeniu, przed wyjściem do szkoły .... Z góry dzięki pzdr.
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
jw. Ew możesz pić w czasie treningu carbo (dobrze Ci zrobi) a po treningu samo białko na noc
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
Kamiru, węgle na noc nie są dobrym rozwiązaniem. Nie będzie w stanie ich zużyć w ciągu nocy, za to podczas treningu SW bardzo mu się przydadzą. Wiem z autopsji, że trening kicka jest dość wyczerpujący. Jak masz do tego sparing albo zadaniówki, dobrze jest sobie łyknąć carbo w przerwie. Poczujesz się mniej zmęczony i łatwiej Ci się będzie skoncentrować
Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-01-10 11:24:07
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
1
Napisanych postów
72
Wiek
22 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
714
no właśnie a tu sie mi łączy jedno z drugim ... późna pora i po treningowe wyczerpanie ....
dzis zjadłem twaróg z jogurtem zmiksowany z mlekiem ... takie cosik chyba nie zaszkodzi na noc a jest dość dobre i wystarcza mi przed snem
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
ja do niedawna chodziłem na kicka i MT i kończyłem 22 lub 22.30. Mam skłonność do tycia więc nie zdecydowałem się na węgle o tak późnej porze. Tak jak mówię, waliłem carbo na treningu, czułem się dzięki temu doskonale i na noc wystarczał mi białkowy szejk. Ale oczywiście to niczego nie przesądza. Trzeba poeksperymentować na sobie i zdecydować samemu jak będzie najlepiej
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."