Trenowałem według planu
pn i czw: klatka, plecy, łydka
wt i pi: barki, biceps + triceps, nogi
Celem terningów jest masa mięśniowa (184 cm i 81 kilo aktualnie) więc wiadomo że do lekkich on nie należał. Dodatkowo biegam i chodze na basen minimum 2 razy w tygodniu i chyba organizm tego nie wytrzymuje. Dieta jest raczej ogólna i jak dla mnie wystarczająca (ze względu na tryb życia lepsza być nie moze ;)
Mam teraz rozpisane dwa treningi i jeden z nich chciałbym od przyszłego tygodnia zacząć, a do was zwracam sie z prośbą o jakieś ssugestie i skorygowanie bo większosć z was posiada większą wiedze niż ja...
1. Trening 3 dniowy:
pn-klatka, biceps, triceps,
sr-nogi, łydka, przedramię
pi-plecy, barki, kaptury
2. Trening 4 dniowy:
pn-klatka, tricpes
wt-plecy, biceps, przedramię
czw-nogi, łydka
pi-barki, biceps, triceps
w tym planie ręce robione sa dwa razy w tygodniu z tego wzgledu że to teraz bedzie mój priorytet. Triceps rozpisałem z klatka żeby miał dłuższy okres odpoczynku niż biceps bo wiem ze to bardzo plastyczny mięsień i latwo go zamęczyć.
Poki co robie sobie odpoczynek, lekki trening obwodowy na maszynach a któryś z powyzszych ruszy dopiero od kwietnia.
czekam na jakieś porady, sugestie i pomoc.
z góry dzięki.