a wiec zastanawiam sie czy regresja ma wogole sens na bica zrobilem serie
4/6/10/10 i jakis taki nie dosyt po wykonaniu ... :/
wogole moj problem polega wiecznie na tym ze nie mam zakwasow :/ (delikatne tylko po dluzszej przerwie)
no ale oki skoro zlapalem sie za ten trening to powiedzcie mi czy robic regresje w kazdej partii czy mozna moze laczyc regresje z progresja ?
no i ile cwiczen polecacie na dana partie i dlugosc przerw miedzy seriami ... ???
dzieki za wszelkie rady
moj plan (oczywiscie do poprawki !!! )
wtorek
klatka - wyciskanie na plaskiej i w skosie + rozpietki
bic - uginanie gryfu i uginanie dwoch hantli z "przekreceniem w nadgarstku"
sroda
barki - wyciskanie zza karku, unoszenie boczne hantli (kat prosty w lokciu) podciaganie sztangli wzdluz tulowia od przodu
triceps - wyciskanie francuskie hantla, oburacz gryfem , czasem wycisk zza glowy na lezaco
piatek
plecy - podciaganie sztangli w opadzie tulowia, wioslowanie, przenoszenie sztangli na lerzaco nad klatka, ( co jakis czas zeby urozmaicic to wyciskanie w rogu)
przedramie - wiadomo i mniejsza o to :p
sobota - klatka i bic ... te same cwiczenia co we wtorek (zastanawiam sie czy nie dac tu np wyciskania hantlami na skosie) ?
dzieki za wszelkie wskazowki ... pozdrawiam