Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
80
Witam serdecznie :D po przeczytaniu tysiąca postów na temat glukozaminy itp. postanowiłam napisać w końcu post, gdyż stwierdziłam że po przeczytaniu wszystkiego na temat glukozaminki, kolagenku itp. mogłabym pracę magisterską napisać a wniosków niestety dalej nie wysnułam :P tak więc do rzeczy:
Mam chondromalacje stawu w prawym kolanku, jest to jeszcze nie zaawansowane, gdyż boli mnie tylko czasem i krótko... z tym że jest to ból gdy biegam, a biegam nałogowo i nie zamierzam z tego rezygnować, przy czym jest to jogging w wolnym tempie ok. 1 h dziennie...
Chciałabym by ktoś pomógł mi w wyborze suplementów. Zależy mi na tym by te moje stawy a przede wszystkim chrząstkę chronić i zapewnić jej szybką regenerację oraz "namaszczenie" stawu :) aby nie doprowadzić do pogorszenia mojej sytuacji i uniknąć w przyszłości operacji itp...
Lekarz powiedział mi że glukozaminka to raczej placebo, natomiast pomocne są specjalne zastrzyki, które są bardzo drogie, z kolei na forum czytam i czytam i co inny człek to inna opinia... glukozamina także raz zrównana z błotem innym razem pod niebiosa wyniesiona :) i bądź tu człowieku mądry ehhh...
na razie wcinam msm forte + glucozamine forte z olimpu, no ale troszkę drogo wychodzi przyznam, no i jeszcze linomag jako kwasy tłuszczowe omega-3
czy ktoś mógłby mi pomóc co robić dalej? może zacząć brać kolagen? cokolwiek... bo nie mam pomysłu na przyszłość... błagam pomocyyyyy :)
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
80
i jeszcze takie jedno pytanie, bo dość mocno zastanawiam się nad suplementacją Universal "Animal Flex", tylko że jest to dość drogi specyfik i zastanawiam się czy mogłabym go brać raz na 3-4 dni i czy to pomoże czy lepiej zostać przy glukozaminie? sama już nic nie wiem ;(
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Rozumiem, że chondro poniżej 2 stopnia. Należy przestać wydawać pieniądze na odżywki i udać się do dobrego ortopedy, który spróbuje znaleźć przyczynę przeciążenia. Potem być może do dobrego fizjoterapeuty, aby tę przyczynę zniwelował. Jak się nie uda, to zastrzyki (kwas hialuronowy) oraz glukozamina przydadzą się za kilka-kilkanaście lat wraz z rozwojem zmian zwyrodnieniowych.
Rzeczywiście na temat tego typu dolegliwości jest w necie cała masa bzdur, przynajmniej tu je tępię ogniem i mieczem
Nie tak dawno jakiś kretyn polecał na podobne schorzenie magnesy, za co teraz odpoczywa od swojego nicka
Szacuny
9
Napisanych postów
128
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1188
kradam...coś ci się po******liło...albo mi się zdaje albo ty tam polecasz glukozamine . A coś mi się zdaje, że wolał byś ręke stracić niż ją polecać. Proszę wytłumacz mi część zdania po "oraz".
Wydaje mi się, że juz zrobiłes tyle dobrego dla glukozaminy, że nawet jej działanie jako plecebo nie bedzie działać...bo ludzie potracili nadzieje.
(Zawsze stawiałem opór bo wiedzialem, że wszsytkie tematy na temat glukozaminy, artykułów o niej, że ściema, plecebo itp. są totalnie bezsensowne) i do niczego nie prowadzą...a nie...prowadzą do tego, aby ludzie juz stracili jakąkolwiek nadzieje...co jest dla mnie największym przegieciem.
Wszystkie tematy na temat glukozaminy typu ,że: ściema, twój opór jest totalnie bezsensowny.
Zmieniony przez - arturmr w dniu 2007-05-16 20:27:28
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
W ostatnim wątku n.t. glukozaminy tłumaczyłem, ze udowodniono jej efekt przeciwbólowy w silnych bólach kolan z towarzyszącymi znacznymi zmianami zwyrodnieniowymi. To samo tyczy się preparatów kwasu h.
A nadzieja zawsze jest w fizjoterapii, chyba że kolano bardzo zniszczone to wtedy docelowo endoproteza.
Szacuny
12
Napisanych postów
1637
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
26993
Widzę że na dzień dzisiejszy nie ma skuteczego leku który potrafiłby zapobiec rozwojowi tego typu schorzeń.. ?
Moze i sie mylę, ale moim zdaniem niekiedy lepsza jest suplementacja nawet jeśli miało by być placebo. Lepsza bo inwazja w okolice skomplkowanego stawu może skończyć sie powikłaniami, bądź moze wcale nie pomóc (widziałem ostatnio fotki po niekompetetnie wykonanej artroskopii -> spuchnięta noga, ciągłe zbieranie sie wody w kolanie...).
W początkowym stadium chyba dobrym rozwiązaniem będzie wzmacnianie czworogłowego. Jeśli choroba będzie dalej sie rozwijała i wystąpi znaczne pogorszenie to wtedy można przejść się na zabieg oczywiście po konsultacji z fachowcem (najlepiej kilkoma)...
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
>Widzę że na dzień dzisiejszy nie ma skuteczego leku który potrafiłby zapobiec rozwojowi tego typu schorzeń.. ?
Są pewne sposoby, nie tabletki (bo chyba to masz na myśli pisząc lek).
>Moze i sie mylę, ale moim zdaniem niekiedy lepsza jest suplementacja nawet jeśli miało by być placebo. Lepsza bo inwazja w okolice skomplkowanego stawu
Nie wiem skąd takie akurat porównanie.
>W początkowym stadium chyba dobrym rozwiązaniem będzie wzmacnianie czworogłowego.
Fizjoterapia polegająca tylko na "wmacnianiu" to poglądy sprzed 20 lat. Ćwiczenia dobiera się indywidualnie i rzadko kiedy jest to tylko wzmacnianie (całego) czworogłowego.