Szacuny
3
Napisanych postów
235
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3167
Czołem!
Sprawa wygląda następująco.
Niemal 4 miesiące temu wziełem się za brzuch. Nigdy nie miałem do czynienia z ćwiczeniami tej partii. Ponieważ na moim brzuchu był tłuczsz postanowiłem zacząć od a6w, aby sobie spalić trochę tłuszcz oraz jako tako wyrzeźbić mięśnie brzucha. Ćwiczyłem przez 3 tygodnie i 4 dni - musiałem przerwać z s powodu kontuzji. Efekty były zaskakujące, brzuch nieźle się wyrzeźbij. Później użytkownicy sfd.pl polecili mi zrobienie abs2 i tak też uczyniłem.
Odbyłem 43 treningi - doszedłem do 3 poziomu. Mój brzuch trochę się podbudował, jednak większe efekty miałem po a6w.
Na dzień dzisiejszy mój brzuch wygląda tak:
jak widać nadal nie pojawił się kaloryfer.
Zastanawiam się, który trening teraz wybrać - od tygodnia nie ćwiczę brzucha z powodu kontuzji.
Czy wrócić do a6w? A może wybrać jakiś inny trening np. Arnolda?
Proszę o pomoc!
Zmieniony przez - kiddd w dniu 2007-05-19 18:07:04
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6518
Napisanych postów
62319
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777920
Jak dla mnie nie ma znaczenia którym bedziesz cwiczył oba są bardzo dobre.
Nawet mozesz sam ułożyc trening na brzuch tylko pamiętaj w odpowiedniej kolejności najpierw skośne potem dół na koniec góra.
I sprawa podstawowa bez dietki z ujemnym bilansem nici z kaloryfera.Mięsnie sie zwiększą będą lepiej wyćwiczone ale będą schowane pod warstwą fatu pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6518
Napisanych postów
62319
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777920
Nie ma opcji to by było cudowne połączenie jednoczesna masa z rzeźbą.Jak masz dodatni bilans i łapiesz kilogramy nie bedziesz miał pięknego brzucha.Co nie znaczy ze masz go zaniedbywać , ale niestety przy masówce nie do wykonania
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6518
Napisanych postów
62319
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777920
I pamiętaj nie da sie miejscowo spalic fatu choćbyś ćwiczył brzuch 5 razy w tyg dwa razy dziennie to fat zawsze jest spalany z "całego" ciała nigdy miejscowo
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!