Czytam sobie często wasze forum i postanowiłam napisać do Was ze swoim problemem z nadzieja, że mi podpowiecie i pomożecie.
A więc tak, wąże przy wzroście 164 cm 82 kg (zrzuciłam już 16 kg od 2-óch miesięcy chodzę na siłownie, 5 razy w tygodniu: 45 min rowerku, 70 brzuszków, 7 serii po 10 brzuszków na skosnej ławeczce (lezenie tyłem i unoszenie kolan do klatki piersiowej, problemy z kręgosłupem), wiosełko 1000 metrów i orbitrek 15 min.
I wiem, że do odchudzania najważniejsza jest dieta, a ja mam z tym problem.Czytając diety i sposby odżywiania się jest zalecane częste spożywanie posiłków (5 razy dziennie)co jest dla mnie niemożliwe, ponieważ taka ilosc posiłków jest dla mnie o wiele za duzo, do tej pory zywię się "przekaskami",nie jadam ciepłych posiłków, jedna kanapka w locie, mogę nawet cały dzień nie jeść. Głód ogarnia mnie wieczorem i takie błędne koło. Poradzcie jak zmienic te złe nawyki żywieniowe bo chcę schudnąc zdrowo i z rozsądkiem. pozdrawiam