jak chorowac zeby nie chudnac ... :P

kurcze dopiero miesiac temu bylem chory a tu znowu na antybiotyku ;/ i sie zapowiada dosc dlugo bo zapalenie oskrzeli i mozliwe ze zapalenie pluc(okaze sie we wtorek)czyli jak nic 2 tyg bez silki... Znacie jakies sposoby zeby w miare nie schudnac i nie tracic za duzo na masie ;/ bo u mnie kazdy 1 kg to dlugi czas ? czy poprostu starac sie jesc duzo posilkow....

W czasie choroby jedz tyle ile musisz i akurat masz ochote.Zapomnij o diecie i silowni na ten czas(nie mowie ze masz jesc batoniki, czekolady itd).Moze stracisz troche,ale potem to szybko odrobisz.Nie przejmuj sie.

Niestety podczas choroby kompletnie nie chce sie jesc przynajmiej ja tak mam
sugeruje wtedy uzupelniac szczegolnie witaminy, minerały, korzystać z odżywek białkowych i gainerów. Ja raz tak schudłem ok 6kg więc dziękuje...
powtórki nie chce

o lol 6 kg xD ...
nieno ja nawet jak jestem chory to duzo owocow i duzo posilkow :P

Ja mówie o chorobie w stylu leżysz w łóżku wiekszosc dnia z gorączką 39~ czy cos takiego

Nie przesadzaj z jedzeniem w tym czasie, oblicz sobie zapotrzebowanie i nie nie jedz za duzo bo nawet jak nie stracisz na wadze nic to znaczy że poszło w fat. Obowiązkowo w tym czasie dobre suple, tran + witaminy i dobre leczenie.