SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kłopot z wyliczeniami + założenia odchudzania

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1313

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10
witam

cos mi sie nie zgadza z tym wyliczaniem zapotrzebowania na poszczegolne skladniki... :/

Ale może od początku - chciałbym zrzucić te 45 kg... trochę to przerażające, bo tuczenie się było dość przyjemne ;))

Moje zapotrzebowanie na kalorie wynosi 2970 (wynik uśredniony z kilku sposobów pomiarów). Myślę, że mogę spokojnie zejść do 2000 kcal. A może to za duża różnica?

A jeśli chodzi o liczenie, to znalazłem na forum takie sposób obliczenia zapotrzebowania na skłądniki pokarmowe:

"...4. Pomnóż uzyskaną liczbę (dzienne zapotrzebowanie na kalorie) przez 0.15 by dowiedzieć się ile kalorii z tłuszczy będziesz spożywał. Następnie podziel uzyskany wynik przez 9 i otrzymasz liczbę, która będzie oznaczała ile gram tłuszczu powinienneś spożywać.
5. Odejmij kalorie z tłuszczów od dziennego zapotrzebowania kalorycznego.
6. Pomnóż swoją wagę przez 2.75 by uzykać zapotrzebowanie na białko w gramach
7. Pomnóż ilość białka w gramach przez 4 by dowiedzieć się ile kalorii będziesz otrzymywał z białka
8. Odejmij od liczby uzyskanej w punkcie 5 wartość uzyskaną w punkcie 7. To co otrzymasz to kalorie, które będziesz dostarczał z węglowodanów
9. Podziel wynik uzyskany w punkcie 8 przez 4, a dowiesz się ile gram węglowodanów powinienneś dziennie spożywać "

moje wyniki

T 2000x0,15 = 300kcal
300kcal/9 = 35g

B 142x2,75 = 398,75g
398,75 x 4 = 1595 kcal

W 2000 - 1595 - 300 = 105kcal = 26g

czy taki rozkład składników jest w ogole do przyjęcia? Szczególnie to białko jakieś takie wysokie.


I drugi sposób obliczeń (również z forum)

1. założenie - dziennie przyjmuję 2 g białka na kilogram masy (sluszne założenie?)
2 x 142 - 284g białka
284g x 4 = 1136kcal

2. załozenie - dziennie przyjmuję 100 g weglowodanów
100 x 4 = 400kcal

2000 - 1136 - 400 = 464kcal na tłuszcze = 52g

I jak widać wyniki różnią się dość znacznie. A może te obliczenia mam zrobić dla mojej wagi pomniejszonej o zawartość tłuszczu? a może dla maksymalnej wagi dopuszczalnej, czyli załóżmy dla 100 kg?

Nie jestem pewien, czy moje założenie, żeby zacząć od 100 g węglowodanów jest słuszne Może od razu obniżyć do 80g? Na bank nie wytrzymam diety, w której mógłbym jeść 30 g ww dziennie.

W końcu wykombinowałem coś takiego - b/w/t 284/80/60 1136/320/544 kcal, co daje odpowiednio 2/0,56/0,42 g /na 1kg masy ciała. Trochę mało chyba tych węglowodanów i tłuszczów? Z tym, że ich zwiększenie musiałoby sie odbyć kosztem obniżenia zawartości białka. Może jednak trzeba by było zrobić obliczenia dla masy pomniejszonej o tkankę tłuszczową?

Trochę się jak widać te obliczenia różnią. I szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia co mam zrobić. Czytam od jakiegoś tygodnia posty na forum i mam coraz większy mętlik w głowie. Moim celem jest, jak pisałem, zrzucenie 45 kg. Dieta może być najwyżej średnio restrykcyjna, bo nie wytrzymam. I nie wiem, czy w moim przypadku dieta ketonowa jest konieczna. W moim przypadku, czyli zupełnie na początku odchudzania. Może zmniejszyć zwyczajnie wszystkiego po trochu? Bo też już wyczytałem rózne rzeczy o tej diecie... Chociaż z drugiej strony zmniejszenie wszystkiego po trochu, to i tak zmniejszenie ilości węglowodanów i tłuszczów, bo przecież białka zmniejszyć nie można, prawda?
Jeśli chodzi o sport - na razie chodzę dziennie około 2 godzin (od tygodnia)- szybki chód/marsz. Jestem zupełnie niewysportowany, więc boję się zaczynać od razu silnego treningu, a nawet trochę silniejszego treningu (chociaż niby i wyniki i ciśnienie mam w normie). Za jakieś dwa tygodnie zamierzam iść na siłownię, i robić tak zwaną obiegówkę, czy jak to tam się nazywa ;)(chodzi mi o "obejście" całego lub przynajmniej większości sprzętu). Jeśli zrobi się rzeczywiście nieprzyjemnie na dworze - pójdę wcześniej i zacznę jakis rowerek, albo bieżnię. Mam trochę mało czasu, ale myślę, że trzy wizyty na siłowni w tygodniu będą ok? To znaczy trzy takie 1,5 godzinne wizyty. Na rowerek w pozostałe dni mógłbym wpadać nawet codziennie, ale najwyżej pół godziny - 45 minut. Czy to wystarczy?

I jeszcze a propos ćwiczeń aerobowych - czy podobnie jak w przypadku siłowni trzeba skupic węglowodany w ich okolicy?

I pytanie kolejne - próbuję właśnie ułożyć jakąś sensowną dietę i mam straszny problem z białkiem. Nie mogę przecież jeść kilograma piersi z kurczaka dziennie, a już nie mam skąd brać tych białek, bo mi się automatycznie za bardzo zwiększa spożycie ww i tłuszczów. Czyli zostaje tylko jakiś koktajl białkowy. jeść go wieczorem, czy jakoś w dzień?

trochę dużo tych pytań, ale dzięki z góry za pomoc ;)






Płeć: Mężczyzna

Wiek: 28

Waga: 142

Wzrost: 198

Obwód klatki: 130

Obwód ramienia: 41

Obwód talii: 125

Obwód uda: b.d.

Obwód łydki: b.d.

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 35 -pomiar na wadze elektronicznej z opcją pomiaru tłuszczu

Aktywność w ciągu dnia: absolutnie siedzący tryb życia

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: dopiero zaczynam

Odżywianie: lubię niestety wszystko... nie mam problemu z jedzeniem warzyw, kurczaka i innych paskudztw na których opiera się dieta ;))

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: stan zdrowia o dziwo całkiem przyzwoity - ciśnienie i wyniki w normie

Preferowane formy aktywności fizycznej: 3 razy w tygodniu ćwiczenia siłowe, reszta tygodnia jakieś aerobowe, ale maksymalnie godzina dziennie

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie mam zdania

Stosowane wcześniej diety: brak
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 15094 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 101723
uuuła
sporo do zrobienia
ale dasz rade, jak sie wezmiesz
zacznijmy od tego, ze redukcja takiej ilosci ciala potrwa dlugo
od Ciebie zalezy jak dlugo
ale co 2 miesiace radze robic mala przerwe w diecie i treningu

kolejna sprawa- kcal
czlowieku, zadne 2000
przy Twojej wadze zaczynalbym diete od 3500-4000 kcal
ładujac je glownie w t.
ww niech zostana na w ilosci 150 g. dziennie, okolotreningowo (w dni bez silowni powiedzmy rano i jakas godzine po aerobach )
bialko- tutaj daj 2,5 g/kg, glownie z miesa, serow zoltych, twarogow, jajek, ryb + ew. odzywka przed/po wysilku (jesli starczy funduszy po porcji przed i po, jesli nie, w dni z silownia porcja odzywki na 30 min. przed silownia...w dni aero porcja zaraz po aero)
reszta kcal to tluszcze- dobrze dobrane
postaw na tluszcze nasycone oraz jednonienasycone, ich niech bedzie w miare rowno...ile wielonienasyconych dowiesz sie czytajac temat
https://www.sfd.pl/czy_nadmierne_...._cz_II-t348193.html
i jemu pokrewne , autorstwa marka.c
dokladniejsze informacje o tym ile masz jakich tluszczy oraz duza pomoc w ukladaniu tego wszystkiego uzyskasz w programie "dziennik posiłków"
wpisz w google, znajdziesz
wysilek- silowania 3x/tydz + aero 3x/tydz. starcza w zupelnosci

"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co na kolacyjke

Następny temat

DIETA DO OCENY

WHEY premium