Gram w siatke i chce jeszcze wiecej urosnąć

Gram w siatke mam 185 wzrostu 16 lat. W ataku mam około 3.15. Chciał bym jeszcze urosnąć powiedźcie mi jak to zrobić. I miałem z miesiąc temu swiętna forme ale teraz jakos słabiej mi idzie. Co zrobić. I czy mam szanse zostać atakującym.

Moim zdaniem nie masz szans w dobrej lidze zostac atakujacym bo moze byc tak ze nie urosniesz juz a w najlepszym wypadku nawet jakbys usrosl 5 cm co by bylo w Twoim wieku i tak bardzo duzo.To i ta majac 190 to jest za malo w dobrej lidze na atak.W przedziale wzrostu w ktorym jestes a nawet wyzszym to sie gra na libero.
A wplywu na wzrost sie nie ma mimo ze wielu w to nie chce uwierzyc ale taka jest prawda.Pozdrawiam

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-11-14 14:05:43

Oczywiscie ze masz szanse, sam wzrost nie jest najwazniejszy, trening czyni mistrza, po za tym masz dopiero 16 lat a juz bardzo ladny zasieg, nadrabiaj wzrost wyskokiem i trenuj, trenuj i jeszcze raz trenuj, oczywiscie grasz w klubie??

A co do formy to moze postaraj sobie przypomniec jak wszystko robiles miesiac temu a co ci teraz dokladnie nie wychodzi, co sie zmienilo i spokojnie sprobuj to naprawic

Zmieniony przez - Rocketman3 w dniu 2007-11-14 16:47:06

Gram w klubie i reprezentuję swoją szkołę ( jestem w pierwszej klasie a w szkole są klasy 4 letnie). Wcześniej wszystko co atakowałem wchodziło w 3,4 metr boiska. Teraz coś nie idzie.

odpocznij,ogranicz skakanie...na zmeczeniu dobrze nie pozbijasz

Mario prawdę Ci mówi

No własnie nad tym sie zastanawiałem. I chyba daruje sobie najbliższy trening.

moim zdaniem juz nie masz szans aby duzo urosnąć tym bardziej ze masz już 16 lat ale siatkówka to nie tylko wzrost ale takrze siła mięsni rąk i nóg więc nie przejmój się tym co mówią inni i bierz się od razu do treningu a kiedy będziesz mniał silniejsze mnięśnie nóg to na pewno będziesz wyrzej skakał. zauwarz to ze siatkarze w reprezentacji polski np. mariusz wlazły czy sebastian świderski nie są najwyssi a obaj potrafią zaatakować z dużej wysokości i z dużą siłą. radze ci dużo cwiczyć na skakance i wykonywać dużo podskoków z ugniętymi kolanami. ja mam 15 lat i też mam 185 cm wzrostu a skacze teraz 3.30 dzięki ćwiczeniom nóg. rzyczę ci powodzenią i duzo sukcasów.

wzrostem sie tak nie przejmuj - lepiej sie naucz dobrze przyjmowac
niski wzrost blokuje psychicznie niskich zawodnikow, po prostu przestan o tym myslec

tak samo atakowanie w 3-4 metr - za dziewiaty metr, albo po bloku w aut zdobywasz dokladnie ta sama ilosc punktow
liczy sie konczenie akcji i zdobycie punktu
przestan myslec w kategoriach ladnych zbic na rozgrzewce dla publicznosci

z tego jak i co mowisz oceniam, ze jestes slaby psychicznie, jesli zdasz sobie z tego sprawe, to pojdziesz do przodu