SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Maly fight club

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1943

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 712
Witam panowie,poniewaz w naszej miejscowosci nie ma zadnej sekcji uderzanej mam zamiar zalozyc z paroma kumplami mały fight club, kupimy kilka par rekawic (i tu pytanie lepsze do kick-boxingu czy bokserskie?) i bedziemy sparowac raz w tygodniu w soboty.Chodzi mi głownie o zwiekszenie odpornosci na ciosy i wyrobienie chocby podstaw techniki walki na piesci(nie bedziemy walczyc nogami ani w parterze).Co myslicie o tym pomysle? moze Ktos z was sam "trenuje w ten sposób"? Da nam to cos?

"si vis pacem para bellum"

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 266 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3962
"Da nam to cos? " zapewne kalectwo . Nieno ale tak na serio to zawsze lepiej sie broni ten który trenuje coś kalecznie niż ten ktory nic nie trenuje;) tez trenuje nie bedac w żadnym klubie a jedynie kolega mi pokazał technike:)i co jakis czas sparing;)awiec cos to da napewno:) tylko niech wam ktoś podstawy pokaze:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 350 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9408
po co Ci rekawice do kb jak masz zamiar ćwiczyć boks pomyśl trochę Chodzi mi głownie o zwiekszenie odpornosci na ciosy i wyrobienie chocby podstaw techniki walki na piesci nie da się wyrobić samemu choćby przeciętnej techniki. NIE DA SIĘ ****A ZROZUMCIE - można klepać to do usranej śmierci

jedyne co osiągnięcie to w najlepszym wypadku otarcia i poobijane nieco mordy

nic to wam nie da lepiej już na siłownię idźcie

Gacu - kolega dał do zrozumienia przecież, że on nie ma żadnego znajomego, który by technikę pokazał ;)


Zmieniony przez - TeGej w dniu 2007-11-25 20:27:44

:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 712
na silowni trenuje od 14 miesiecy, nie chodzi przeciez o to zebysmy walczyli jak zawodowcy, chodzi o to zeby troche potranowac wyrobic ruchy, na ulicy przeciez jext wiekszosc ludzi ktorzy nic nie trenuja a wycwiczyla ich "ulica". My chce,my trenowac na podobnej zasadzie tyle ze nie bedziemy klepac ludzi w parku ale trenowac miedzy soba, pozatym jak człowiek pare razy dostanie "po twarzy" to z czasem robi sie twardy...mysle pod tym kątem

"si vis pacem para bellum"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
hektor91: Witam panowie,poniewaz w naszej miejscowosci nie ma zadnej sekcji uderzanej

Witam.A nie macie czegoś z grapplingu???

kektor91: Chodzi mi głownie o zwiekszenie odpornosci na ciosy i wyrobienie chocby podstaw techniki walki na piesci

Nie wyrobisz sobie ani odpornosci na ciosy ani techniki.

Czy gdyby każdy tak mógł z mlekiem matki wyssać zdolnosc do samonauczania się wszystkiego to byłby sens istnienia jakichkolwiek klubów???

hektor91: Co myslicie o tym pomysle?

Do dupy

hektor 91:Da nam to cos?

nie za wiele,ale i tak lepsze to niż jakbyście mieli siedziec i chlać browce jeden za drugim...

hektor 91:chodzi o to zeby troche potranowac wyrobic ruchy

uderzyć kogoś czy worek to nie zadna filozofia,ale uderzyc poprawnie technicznie to już jest coś...a tego czegoś nie osiągniecie skoro nawet nie wiece jak to się robi...(i samemu się nie dowiecie bo niby skad???)

hektor91:na ulicy przeciez jext wiekszosc ludzi ktorzy nic nie trenuja a wycwiczyla ich "ulica"

Ulica ćwiczy psychike,umiejętnosci w mniejszym stopniu.Owszem po wyłapaniu paru strzałów na morde nauczysz się w końcu trzymać garde żeby nie dac sobie tak mordy obijać ale nie nauczysz się wyprowadzac np kombinacji ciosów(a bedą to raczej cepy,polegające na tym kto szybciej zacepuje rywala...tyle ze to nie jest technika!!!)

hektor91:pozatym jak człowiek pare razy dostanie "po twarzy" to z czasem robi sie twardy

tyle ze Ty bedziesz sparował z kolegami...Walka z kimś kogo znasz po kim wiesz czego się spodziewać to nie to samo co walka z kims kogo w ogóle nie znasz i nie wiesz czy coś trenuje,czy nie ma jakiejś kosy...

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 544 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 10302
jak jest roznica w rekawicach to kb a boksu ( oczywiscie nie chodzi mi o semi- contact)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 712
QUEBLO o to mi wlasnie chodzilo zeby wypowiedzial sie ktos kto sie na tym zna, skoro mowisz ze niewiele to da to pewnie tak jest, ale mimo to sproboje jakos to uruchomic:P moze akurat czegos sie nauczymy, a napewno troche sie poruszamy i zmeczymyw koncu jak to powiedziales lepsze to niz siedziec i walić browar

"si vis pacem para bellum"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
kupcie sobie kaski
Lat temu ileć podobnie się z kumplami bawiliśmy.
Technicznie wyprowadzac ciosu mnie to nie nauczyło, ale pozwoliło na:
- uzyskanie tzw. obicia i poznania mozliwości swojego ciała
- ukucie hasła " albowiem ciemność ujrzy kto gardy trzymać nie będzie"
- uzyskanie wiedzy, że zdrowie jest kruche i trzeba zainwestowac o kaski i ochraniacze na zęby
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 49 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 266
Lepszy taki fight club niz nic. Walka jaka kolwiek przyda sie napewno kiedys, nabywa sie jakichs tam umiejetnosci. Nie gadajcie ze tylko trenerzy SW mają IQ nadludzkie i tylko oni potrafią nauczyc odpowiednich zachwoan w walce. Czlowiek ewoluowal dlatego ze nabywal nowe zdolnosci nie bylo MMA i calego cyrku. Mysle ze jakiekolwiek obycie w walce przyda sie. Niedzwiedzia tez nikt nie uczy SW a zaden z was nie przezyje z nim w klatce 10 sek.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 163 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1999
Z mojego punktu widzenia..to techniki sie nie nauczycie ale zapewne nabedziecie kilka odruchow przydatnych w walce. Ja np. bylem na kilku treningach (ok. 5) zobaczylem jak trzymac garde wyprowadzac ciosy...jak sie poruszac. Wiadomo ze to nierobi ze mnie mistrza ale cwiczac to jeszcze w piwnicy na worku dodalo mi to troche pewnosci siebie. Nie ide w walce na tzw. pelnej k.u.r.w.i.e tylko staram sie myslec. Jak narazie sie to sprawdza bo mialem juz wiele spiec z ktorych wyszlem calo ;) Raz mi sie troche oberwalo gdy przeciwnikow bylo wiecejjavascript: test('');
javascript: test(''); ale tylko do czasu kiedy przyszli moi koledzy :P Tak wiec lejcie sie tylko z glowa. Moze poszukajcie chociaz jakichs filmikow instruktarzowych skoro nie macie od kogo nauczyc sie podstaw.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 3444 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18326
Obicie zawsze się przyda. Nie będziecie zaskoczeni gdy dostaniecie w ryj na ulicy i będziecie reagować. Lepiej coś robić niż siedzieć bez celu na dupie. Jak już ktoś wspomniał kupcie kaski i ochraniacze na szczęki.

PS. Nie ma czegoś takiego jak rękawice do kickboxingu. Kickboxerzy walczą w normalnych rękawicach bokserskich i takie też powinniście kupić.

Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2007-11-27 19:05:13
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co wybrac

Następny temat

Początki

WHEY premium