Barki

apokalipsa mnie ubiegł o tym samym pomyślałem zbyt mały zakres powtórzeń , to bym zmienił

pozdro

Jezli przy wyciskaniu męczą ci sie barki szybciej niz kltakta to jest jeden podstawowy wniosek źle wykonujesz to cwiczenie przez co barki wiecej pracują niz miesnie klatki. Popracuj nad technika ,a na barki zwieksz ilośc powtórzen oraz zacznij robic tylko jedno cwiczenie wyciskajace, a dodaj unoszenie w opadzie i przodem.

Klatka:
wyciskanie na plasko 4s 12,10,10,8 progresja
rozpietki na skosie 45 stopni 3s 12,10,10
wyciskanie na skosie 30 stopni 3s 12,10,10
wyciskanie w waskim chwycie na lawce 30 stopni 2s 12,10,10

Barki:
wyciskanie sztangi sprzed klatki 4s 12,12,10,10
podciaganie sztangi wzdluz tulowia 4s 12,10,10,8
unoszenie sztangielek bokiem tzw. pajacyki 3s 12,10,8

trening barkow troche zmienilem niz poprzednio
a i chce teraz zaczac cwiczyc na sile barkow


Zmieniony przez - Rick3n w dniu 2007-12-20 13:23:18

cwiczysz tylko klatke i barki ??????

Po co ci na klate 2 skosy w gore? Zrob plaska jeden skos i rozpietki. No i popracuj nad technika. Poczytaj bo jest duzo ciekawych artykulow o tym na forum. Pozdrawiam!

nie cwicze tylko klate i barki tylko wszystkie grupy miesniowe
a co do skosu 2 razy to dlatego bo mam bardzo slabo rozwinieta gorna czesc klatki bo wczesniej nie mialem mozliwosci cwiczyc skosu i teraz chce to nadrobic, napiszcie cos jak dobrze poprawic sile barkow bo odstaja w poruwnaniu z klatka

Jak zależy CI na górze klatki to trening zacznij od skosu.

-wyciskanie sztangielek skos 12 10 8 8
-wyciskanie sztangi płasko 12 10 8 6
-rozpiętki skos 3x12

Przy barkach unoszenie na boki daj w opadzie tułowia by zaangażować tylni akton.

Ćwicz, a siła przy barkach w końcu przyjdzie.

POZDRO

Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2007-12-21 09:21:24

uzupełniając to co napisał Czawaj - wywal arnoldki z treningu barków,.
Po pierwsze jest to ćwiczenie dla raczej doświadczonych osób, które potrafią z niego wydusić dodatkowy bodziec dla mięśni.
Po drugie zazwyczaj powoduje przetrenowanie u osób niedoświadczonych.
Po trzecie źle wykonywane jest bardzo kontuzjogenne.
Po czwatre i ostatnie - jest to ćwiczenie relikt, które ma nie za wiele zalet - a wykorzystać je potrafią wyłącznie osoby z długim stażem treningowym.

tak na marginesie - nie warto się sugerować treningiem Arnolda w ciemno. Jeśli ktoś widział filmy z jego treningów na barki - to w świetle tego co dziś wiemy np o optymalizacji techniki ruchu i jego zakresu - sposób w jaki on robił np wznosy na przednei aktony jest śmieszny.

Nie żebym się mądrzył. Treningi Arnolda były imponujące i sporo się z nich mozna nauczyć. Ale i tak dla ludzi o niedługim stażu najskuteczniejsze są podstawowe ćwiczenia
Pozdrawiam

ok thx Czawaj zrobie tak jak muwisz, nightingal wywale arnoldki z trenigu barkow a dodam cos innego thx za odpowiedzi dalbym sogi ale jeszcze nie mam abonamentu thx wielkie jeszcze raz