Ty się pytaj mnie, a ja Ciebie.. ni **uja nie wiem :)
Choć.. Najlepiej, aby jacyś obyci oceniali rzetelność i aby młodzi kierowali się ich opiniami - tylko nie wiadomo kto obyty, a kto nie ;/ Najlepiej, aby każdy gadał tylko o rzeczach, o których wie.. choć zdarza się, że komuś może się wydawać, że coś wie i mogą potem być jaja.. Dat yz komplikejtyd ;/
/// byłes naocznym świadkiem,czyli Tobie oceniać bo komu innemu... \\\
No oczywiście, że mogę oceniać, ale czy moja ocena będzie trafna?... ja mogę raczej opisać to, co widziałem - któż wie co tamci mogli chcieć.. mogli chcieć go zbić, albo.. jak to powiedział mlkv, mogli sie z nim bawić...
Choć dla mnie wyglądało to raczej jako próba skrzywdzenia, ale.. mylić się mogę..
/// PS: No ****a,ale żeby z bani w drzewo... normalnie jestem w szoku. \\\
Cóż tu dużo mówić.. jak widziałem, jak lał drzewo, to się nieźle uchachałem )
Bania to jeszcze uszła, ale jakbyś usłyszał echo roznoszącego się po parku dźwięku, wywołane przez uderzenie ręki w drzewo (takie plasknięcie), to ujjjj... Do dziś jeszcze pamiętam ten dźwięk... a byliśmy od miejsca zbrodni na drzewie ok 15 metrów...