uwaga to nie jest prowokacja, chodzi o to czy jesli 30 letni mezczyzna ma male prącie( maly obwod i dlugosc), i prubował juz wszystkiego przez 10 lat: cwiczenia jelg,pompki, kremy, hormony meskie,testosteron, GH,rozciagacze, , to czy jedyna metoda skuteczna nie do konca jest operacja? np najnowsza mtoda zwana " albugineal surgery", droga i ryzykowna, to czy jest mozliwosc ze bioenergoterapeuta bedzie w stanie powiekszyc czlonek? pytam bardzo powaznie? przez te lata studiowalem co sie da o tym, i z naturalnych sposobow trzeba by bylo odblokowac uspione receptory na DHT-dihytrosteron,
pochodna testosteronu, receptory te byly aktywne do konca okresu dorastania, jak na ironie z wiekiem staja sie jescze bardziej aktywne receptory ale w prostacie i mieszkach wlosowych glowy,stad rozrost prostaty i lysienie,ale gdyby w jakis sposob udalo by sie odblokowac receptory DHT w prąciu, i dostarczyc sobie w dodatku wiekszych dawek testosteronu z zewnatrz i,lub DHT, to teorotycznie powinno to spowodowac wzrost penisa, hm?
czy bioenergoterapeuta moze obudzic receptory DHT w penisie? czy moze na innej zasadzie spowoduje wzrost samego penisa, czy trzeba te wtedy uwazac na skutki oboczne np powiekszenie prostaty rownoczesne itp? prosze expertów o fachowa odp, dziekuje, jesli kogos urazilem tym postem to przepraszam góry ale to wazne.
a moze znacie jakies mądre forum zajmujace sie powiekszaniem siusiaka? moze byc zachodnie bo znam troche angola.