Zmieniony przez - jjaarreekk w dniu 2008-01-07 21:49:17
...
Napisał(a)
Witam! Niedawno zacząłem stosować dietę. Ale mam kłopot z czasem aby gotować codziennie ryż, kuraka, jaja itd. Zajmuje to tak z godzinkę. Matki też nie chcę obarczać dodatkowymi zajęciami, myślę, że to co ma na głowie wystarczy. Co sądzicie w takim wypadku o gotowaniu na zapas- np. na trzy dni do przodu? Czy jedzenie znacząco straci walory odżywcze?, bo wiadomo jak smakowe,ryż nie wino i im starszy tym lepszy nie jest. W sumie to najbardziej zależałoby mi na nagotowaniu na zapas wszystkich mięs (indyk, kurczak, rybka). A jak to wygląda u Was? Pozdro.
Zmieniony przez - jjaarreekk w dniu 2008-01-07 21:49:17
Zmieniony przez - jjaarreekk w dniu 2008-01-07 21:49:17
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
MOzesz ugotowac na zapas ale z uprzedzeniem 1 gora 2dni.
hmm wlasciwie to jajka moglbys gotowac na miejscu gotuja sie ok 10min choc 1dzien mozesz przetrzymac, z ryzem jest troche inaczej bo na 2dzien tez bedzie ok. Piersi do lodowki i na nastepny dzien mozesz odgrzac;) Starac sie wszysstko robic z 1dniowym wyprzedzeniem, anpewno znajdziesz na to czas i sobie poradzisz
Pozdrawiam
hmm wlasciwie to jajka moglbys gotowac na miejscu gotuja sie ok 10min choc 1dzien mozesz przetrzymac, z ryzem jest troche inaczej bo na 2dzien tez bedzie ok. Piersi do lodowki i na nastepny dzien mozesz odgrzac;) Starac sie wszysstko robic z 1dniowym wyprzedzeniem, anpewno znajdziesz na to czas i sobie poradzisz
Pozdrawiam
GÓRA---->I am What I am
...
Napisał(a)
Z niektorymi produktami mozna tak robic (np piers z kurczaka mozna ugotowac na zapas na 2 3 dni spokojnie, ryz bedzie ochydny). ja na Twoim miejsu skoncentrowalbym sie na organizacji czasu.
sam nieraz wstaję rano i wstawiam na gazie ryż, piersi w warzywach, makaron i jajka. w ciagu pierwszych 5 - 10 minut szykuje pieczywo i warzywa do kanapek, robie kawy/zielonej herbaty do sniadania, następnie zdejmuje z gazy jajka i makaron. jem sniadanie skladajace sie z jajek, pieczywa i warzyw, przelany zimna woda makaron wrzucam do lodowki, wylączam ryż i ide wziac prysznic. jak wracam - mieso jest ugotowane. do czesci ryzu lub do makaronu wrzucam kostke twarogu i muss jablkowy, albo tunczyka z migadlami czy slonecznikiem, czasem jakis sos (ktory mozna zrobic dzien wczesniej). mieso zostawiam w zepterze, albo biore ze sobą w pojemniku. mam 4 - 6 posilkow (zalezy ile tego nagotuje) w ciagu 40 minut w tym sniadanie, ktore w tym czasie jem, oraz zaliczam kąpiel.
sorry za dlugi wywód - ale chcialem pokazac ze jest mozliwe by sobie w 40 min na caly dzien zarcia nagotować robiac w tym czasie jeszcze inne rzeczy
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-08 11:14:01
sam nieraz wstaję rano i wstawiam na gazie ryż, piersi w warzywach, makaron i jajka. w ciagu pierwszych 5 - 10 minut szykuje pieczywo i warzywa do kanapek, robie kawy/zielonej herbaty do sniadania, następnie zdejmuje z gazy jajka i makaron. jem sniadanie skladajace sie z jajek, pieczywa i warzyw, przelany zimna woda makaron wrzucam do lodowki, wylączam ryż i ide wziac prysznic. jak wracam - mieso jest ugotowane. do czesci ryzu lub do makaronu wrzucam kostke twarogu i muss jablkowy, albo tunczyka z migadlami czy slonecznikiem, czasem jakis sos (ktory mozna zrobic dzien wczesniej). mieso zostawiam w zepterze, albo biore ze sobą w pojemniku. mam 4 - 6 posilkow (zalezy ile tego nagotuje) w ciagu 40 minut w tym sniadanie, ktore w tym czasie jem, oraz zaliczam kąpiel.
sorry za dlugi wywód - ale chcialem pokazac ze jest mozliwe by sobie w 40 min na caly dzien zarcia nagotować robiac w tym czasie jeszcze inne rzeczy
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-08 11:14:01
Polecane artykuły