Ćwiczę,ale efekty są że tak powiem nieciekawe. Dietę starałem się jakoś trzymać i kombinowałem z różnymi opcjami. Zaczynałem od redukcji bo byłem zatłuszczony, właśnie to jest moja wieczna udręka. Niby chudy, wysoki, a tłuszczyk głównie na klacie,dole brzucha i bokach się odkłada. Genetyka chyba nie ta... Juz mam tego dość i próbowałem nie raz to wypalić ile się da, ale to nie takie łatwe.
Zaczynałem od redukcji (dieta ud 2.0) , po której z 88kg zjechałem do 77kg. Póżniej coś tam próbowałem na masę, ale ogólnie moja przygoda z siłką to głównie redukcja:). Nie zależy mi na jakiejś mega masie, tylko dobrze umięśnionej i wyrzeźbionej sylwetce. A do osiągnięcia tego celu przede wszystkim przeszkadza mi ten pierdzielony tłuszcz w wyżej wymienionych miejscach. Teraz też jechałem na redukcji, nie wiem ile obecnie ważę (podejrzewam ze nadal około 79-80). I tak sie zastanawiam jak najlepiej rozplanować plan treningowy i dietę do wakacji. Zawsze chciałem wypalić na maxa fat i potem masować, ale nigdy nie byłem na tyle zadowolony z efektów. Więc czy zacząć teraz z 3 miesiące masy (cykl na kreatynie trzasnąć) licząć ze klata się troche rozbuduje i nie będzie tego tak widać, a później od połowy maja do czerwca jechać z redukcją i walnąć powiedzmy Tight!! (do tej pory ze spalaczy brałem tylko thermo speed extr). Boję się, żebym nie zatłuścił się na masie gorzej, bo i tak z tymi opornym fatem już nie mogę wyrobić. Może i nie ma tego tak dużo (bo jak pisałem ogólnie to chudy jestem) ale marzę od podciętej klatce od dołu i płaskim dole brzucha:). Proszę o wszelkie rady,propozycje,sugestie.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: około 80
Wzrost: 195
Obwód klatki: -
Obwód ramienia: -
Obwód talii: -
Obwód uda: -
Obwód łydki: -
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: te kalkulatory ze stron nie zobrazują sytuacji
Aktywność w ciągu dnia: uczelnia;
piłka nożna zazwyczaj 2x w tygodniu;
siłka,rowerek stacjonarny;
ogólnie chętny do uprawiania sportu :)
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: jak wyżej
Odżywianie: staram odżywiać się poprawnie i w miarę trzymać się ustalonej diety (jadę głównie na piersiach z kuraka,twarogach itp)
Cel: poprawa estetyki i proporcji
Ograniczenia żywieniowe: -
Stan zdrowia: stan ok; ponoć mam malutką wadę serca (lewy przedsionek większy niż przeciętny i więcej krwi pompuje czy coś w tym stylu więc efedryn nie chcę się tykać)
Preferowane formy aktywności fizycznej: jeśli w końcu mój cel będzie możliwy do osiągnięcia to poświęcę się tak mocno jak tylko się da:) na treningi znajdę czas
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: tse
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak
Stosowane wcześniej diety: na redukcję głównie ud 2.0 bo najlepiej skutkowała
"Niemożliwe jest chwilowe,niemożliwe to potencjał możliwości..."