prawej nogi w kolanie. Czuje cos na zasadzie blokady/ucisku, pewnie nie zawracalbym sobie tym glowy ale zaczyna mnie to martwic, sytuacja powtarza sie niemalze zawsze
kiedy mam zgiete kolano przez dluzsza chwile i chce je wyprostowac, nawet rano kiedy wstaje z lozka to na dzien dobry czuje bol. Podejrzewam, ze zaczelo sie to wszystko od wizyty na silowni kiedy robilem wyprosty nog w pozycji lezacej z zaduzym ciezarem.
Kiedy noga jest w ruchu to nie ma bolu, kiedy biegne, jade na rowerze to nic sie nie dzieje.
Bylem u znajomego chirurga i zrobil mi usg, ktore nic nie pokazalo, zalecil mi zrobienie
rezonansu magnetycznego, ale jak juz przyszlo do badania to okazalo sie, ze nie moge miec
go w tej chwili wykonanego poniewaz nosze przez jeszcze jakies 6 miesiecy staly aparat ortodontyczny na zebach, a jak sie domyslacie do tego badania nie mozna miec przy sobie zadnych metalowych elementow :)
Jesli ktos ma podobny problem z kolanem i moglby mi doradzic co to moze byc to bardzo prosilbym o rade.
pozdrawiam
Bartek