Od poniedziałku jestem w cyklu xpand+cell pump. Dawkuje tak jak zalecane czyli:
DT:
1 porcja cp na czczo
1 porcja xp 30 min przed treningiem
1 porcja cp zaraz po treningu
DNT:
co prawda jeszcze nie miałem, ale dawkował będę:
1 porcja xp na czczo
1 porcja cp w porze treningu
Problem polega na tym, że nie mogę spać. Podejrzewam, że winna jest kofeina która o ile wiem w sporej ilości znajduje się w xpandzie...Jak na razie mam za sobą 3 noce, w pierwszych dwóch dniach zasnąłem około 4 rano, chodź położyłem się znacznie wcześniej (mimo, że odczuwałem zmęczenie: piekły już oczy i ogólnie bardzo byłem zmęczony to serce biło tak mocno, że nie pozwalało zasnąć) xpanda piłem około 17:30, w 3 nocce dla przetestowania czy wcześniej zasnę poszedłem na trening około 2h wcześniej, ale niestety również nie mogłem zasnąć do blisko 3 rano...
Chodzi o to, że w poniedziałek kończą się ferie i na pewno nie będę mógł pozwolić sobie na takie zarywanie nocy.
Jakie macie propozycje...(zastanawiałem się czy nie brać xpanda rano, ale chyba byłoby to z dupy...), może po prostu do poniedziałku trochę odpuści... Dodam, że nigdy nie piłem kofeiny ani za bardzo innych dopalaczy.
Radźcie co robić :D