Mam 16 lat, od lipca postanowiłem ćwiczyć. Od sierpnia bez żadnych dni opuszczonych, codziennie o 23:00 robie taki trening:
>> brzuszki - 2 serie po 50 powtórzeń
>> pompki - 4 serie po 10 powtórzeń
>> wyciskanie sztangielek w leżeniu (na podłodze - nie mam ławeczki ;) ) - 4 serie po 15 powtórzeń
>> przysiady - 3 serie po 12 powtórzeń
>> uginanie ramion ze sztangielkami stojąc - 3 serie po 15 powtórzeń
Jednak przez te 7 miesiecy nie mam dużych efektów... Nie stosuje żadnej diety ani suplementów.
Mam 172 cm i 51 kg - czy tez musze stosować jakąś dietę? Jem ile wlezie i nie moge przytyć... ;/
Czy to źle, że codziennie od 7 miesięcy robie te same ćwiczenia? Nie mam po nich żadnych zakwasów...
Pozdrawiam