Jakiś czas temu (około 2 tygodnie) zacząłem uczęszczać na siłownię. Głównie po to, by nabrać choć troszkę masy i w ogóle cokolwiek się poruszać, bo w-f nam na kierunku zlikwidowali ;/. Mniejsza o to. W ostatni weekend całkiem przypadkiem zauważyłem w lustrze, że prawy obojczyk jest jakby nieco bardziej "uwypuklony" od tego lewego. Różnica widoczna jest gołym okiem. No i teraz mam mały problem...
Zasadniczo nic mnie to nie boli, ręką mogę ruszać we wszystkich kierunkach, nie przeszkadza to również w treningach, aczkolwiek czasem czuję takie lekkie kłucie w prawej części barku (przy ramieniu). Niestety, co do wizyty u lekarza - mam dosyć mocno ograniczone możliwości, aczkolwiek jest to wykonalne;). No i w związku tym pytanie do forumowych wyjadaczy. Czy wybrać się z tym do lekarza? Kompletnie nie znam się na tego typu sprawach, więc nie wiem czy może to być jakieś wybicie, wada genetyczna, czy jeszcze coś innego. Liczę na pomoc i pozdrawiam.