Wzrost i waga: 182cm, 92kg (siedząca praca)
Staż: 2 lata z mniejszą lub większą przerwą (z powodu pracy), od 5 miesięcy trening 4x w tygodniu i nie ma zmiłuj się
Dieta: żadnego chleba białego, ziemniaków, klusek, słodyczy, piwa, petów, jem tylko to co ogólnie wygląda na zdrowe i jest zalecane w postach jako dobra dieta
Cel: na wakacje urosnąć w barach żeby łatwiej się przepychać w tramwaju do wyjścia i potem utrzymać to wszystko żeby na nast. wakacje być jeszcze większy
Do tej pory łykałem Cutting Edge i Extreme CLA Inkosporu (jest na bazie oleju ostowego ponoć silniejszy niż słonecznikowy), od czasu do czasu Dyma Burn Extreme (za mocno na mnie działał, pikawa prawie wypadła). W pogotowiu czeka Xtreme Power Burner (L-karnityna w fiolkach), jak tylko zrobi się cieplej to 1 fiolka i nie mniej niż 3h na rowerze (teraz dymam 10 minut przed i 20 po treningu na stacjonarnym).
Dziś przyjedzie do mnie:
Universal Animal Pump 60 saszetek
Olimp System Protein 80 3,2kg
Hi-Tec Ultra Amino 5100
2x Activia Creatine Capsules 300 kapsów
Wybrałem taki zestaw sugerując się opiniami na forum. Animal i Ultra Amino ponoć nieźle kopie i daje mocy. Białko Olimpa tanie, względnie dobre i nie warto przepłacać na inne. 600 kapsów kreatyny żeby brać w dni nietreningowe kiedy nie będę brał Animala (utrzymanie pompy). Jeśli twierdzicie że jest to wszystko do d*** to sami jesteście sobie winni, sugerowałem się zaleceniami z innych postów
Pomóżcie zrobić rozpiskę jak to łykać tak żeby największa pompa była na lato. Trenuję WT, ŚR, SOB, NIEDZ z rana. Zawsze robiłem tak że łykałem prochy na czczo, po 0,5h lekkie śniadanie, 0,5h przerwy, siłka, 2-3h przerwy i lekki obiad.
Butterflies are random thoughts people have.
They live, They die, They are pointless.
Jonathan Watson