Mam pytanko. Chciałbym schudnąć kilka kilogramów i nie wiem czy mam mniej jeść czy porostu jeść, czy może zacząć ćwiczyć (koszykówka, bieganie czy coś takiego), kiedy ćwiczyłem u siebie na siłowni, to nie miałem problemu z wagą a teraz musiałem przestać ponieważ mam stawy naciągnięte w nadgarstku i nie mogę dźwigać. Więc jak by ktoś mógł doradzić czy jakaś dietka czy może same ćwiczenia(oprócz siłowych).
Jeśli by to ułatwiło sprawę to mam 18lat, 197cm wzrostu, i ważę 115kg. Ogólnie to każdy mówi ze grubo nie wyglądam ale boczki i uda by sie przydało zrzucić:)
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
Waga: 115
Wzrost: 197
Obwód klatki: niewiem
Obwód ramienia: ok. 40cm
Obwód talii: niewiem
Obwód uda: niewiem
Obwód łydki: niewiem
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: niewiem
Aktywność w ciągu dnia: aktywny
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Koszykówka 2-3 razy w tygodniu gram sobie na podwórku.
Odżywianie: lubię wszystko prócz kiełbasy i szynki/
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej: czas nie gra roli znajdzie sie na trening
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Nie stosowałem.
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: wolał bym nie. Zawsze ćwiczyłem na ,,sucho' i myślę ze jeszcze za młody jestem na suple
Stosowane wcześniej diety: nie
łee