Przeczytałem już wiele tematów na temat kręgosłupa, ale nie znalazłem nic co dotyczy mnie.
Boli mnie dolna część kręgosłupa. Najgorzej jest gdy śpie, na żadnej pozycji nie mogę spać spokojnie, bez bólów.
Siedząc z wyprostowanym kręgosłupem, także mam problem bo też mnie boli.
Gdy ćwiczę, kompletnie nie czuję bólu kręgosłupa, tak jak by się naciągał i przestawał boleć.
Chciałem najpierw skonsultować to z użytkownikami tego forum, niż iść do lekarza, ale wydaje się to nieuniknione.
Martwi mnie to że lekarz powie że nie mogę ćwiczyć.
Może pomogą tutaj jakieś maści czy wykurowanie się domowym sposobem? Mozę jakieś rozciągania... Proszę o pomoc. Dziękuję za odpowiedzi, które w jakikolwiek sposób będą starać się pomóc.
Pozdrawiam
"Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić."