Suplementacja a praca na budowie

Witam, od jutra zaczynam wakacyjną pracę jako 'stawiacz płotów'. Można powiedzieć że jest to praca na budowie. Będę pracował 3 tygodnie, codziennie od 8 do 15. Opierając sie na doświadczeniach moich znajomych w tym fachu, którzy schudli po pare kilogramów w ciągu miesiąca takiej pracy, postanowiłem się nieco wzmocnić suplementami. Efekt jaki chciałbym uzyskać to przyrost siły i wytrzymałości, a także w miarę możliwości rozbudowanie muskulatury (albo raczej nie spaść tak na wadze jak koledzy). Ostatnio zdarzyło mi się 'coś' zjeść jakiś nie cały rok temu, a dokładniej:
argininę, night protein, monster mass czyli generalnie białko. Czy dobrym pomysłem byłoby kupić sobie kreatynę (tylko monohydrat czy może zestryfikowaną?) oraz proteinki (jakie)?
Moje wymiary: 176 cm, 69 kg, 17 lat
Proszę o jakąś chociażby bardzo ogólnikową rozpiskę co, kiedy i w jakich ilościach brać. Z góry dzięki :)

Te suple nic ci nie dadza jezeli i tak bedziesz miał ujemny bilans kcal, a jezeli masz dodatni to IMO suple w takim wypadku zbedne

Przecież ja nie mam głównego celu żeby nabrać masy, tylko chcę własnie poprzez suplementację zmniejszyć deficyt energetyczny (oczywiście będę jadł jak człowiek kanapeczki itd.) a konkretniej zależy mi na tym żeby wspomóc regenerację organizmu po takiej harówie.

pisałes ze ni chcesz schudnąc przy tej pracy to trzymaj bilans kcal na zero . Jezeli brak ci białka z diety to proteinki owszem ale nie wiem czy kreta pomoze ci w regeneracji(nie znam sie)

kretka w tym wypadku to kasa w błoto, jadz tak aby pokryc zapotrzebowanie kcal, ew białeczko w proszku do uzupełnienia diety, którą pierw musisz ułożec bo z tematu wynika ze jej nie masz.

zdr

a jakie odżywki pomogą mi przyspieszyć regenerację po wysiłku?

A ja ci proponuje kupic dobra konserwe pol chleba do pracy wziasc i bedzie dobrze i ogolnie duzo jesc;p ja za***iscie duzo jadlem w pracy przy kostce a to kielbaska a to cos pozniej konserwy jadlem bo kanapki przy takiej pracy nie smakuja tak:P spadkow nie mialem na sile tez nie spadlo a przerzucalem duzo ton sama lopata nie liczac taczek piachu itd;O o tluszcz sie nie martw zreszta chyba nie widze bys sie o to martwil w domu duzo jedz jak chcesz koniecznie cos kupic kup se ostrowie najtansze bialko i bdb i rob se szejka po kolacji przed samym snem.pzdr kreatyna to slaby pomysl;p bo ja cala wypocisz i sie nie przyda wsumie przy tkiej pracy .yo



Dodam tylko ze przepukliny sie nabawilem napchalem sie pelny brzuch:/ i zaduze ciezry dzwigalem typu betoniarka cala zakopana i nie umiejetne pewnie podnoszenie itd:/

Zmieniony przez - dzakas001 w dniu 2008-06-22 22:43:32

no za***ista rada ...

na regeneracje to moze poczytaj co to zma i moze to bedzie ci odpowiadac

co najwyżej to możesz sobie kupić jakiegoś gainera i pić w celu uzupełnienia diety, np. dobre proporcje węgli i białek ma mass xxl treca.

a co to znaczy bobre, bo raczej to pojęcie wzglebne w tym wypadku