No ale juz calkowicie reasumujac, pieprzenie kotka za pomoca mlotka, po co te gadki, jak Rickson jest kozak, to niech wyzywa do walki tych ktorych twierdzi, ze pokona. Po prostu gosc, ktory wiedzial kiedy sie wycofac i kogo omijac, jest madrym facetem, bo wszyscy moga gdybac zeby dostal, ale nitk sie z niego nie bedzie smial ze dostal -> gdyz nie wyszedl do walki z Gracie killerem Sakuraba, nie wyszedl z Ruttenem i nigdy sie nie odwazy wyjsc z zadnym dobrym fajterem. Jak fani go popieraja, to niech dla tych fanow pokaze, ze jego fani maja racjei wyzwie kogos znanego, kto jest na topie. Eot.
Zmieniony przez - astutus w dniu 2008-06-25 19:58:45
Astutus