Ćwiczę na siłowni z kumplem od stycznia regularnie miałem dwie dwutygodniowe przerwy. Nasz plan wygląda tak: siłownia 4 razy w tygodniu klata / plecy / biceps triceps / barki nogi
4 ćwiczenia, 4 serie, 8 powtórzeń. Czasem zmienialiśmy jakieś ćwiczenie, żeby nie było zawsze tych samych, mam teraz pytanie. Najwyższy czas zmienić plan, co da lepszy efekt (więcej masy) trening obwodowy 3 razy w tygodniu, czyli zmienia się cały plan organizm był przyzwyczajony do tych 4 ćwiczeń na partię i 8 powtórzeń.
Albo trening taki zostawiamy tylko zmieniamy wszystkie ćwiczenia, lub większość? Dotychczas staraliśmy się ćwiczyć na wolnych ciężarach a nie na maszynach, zmieniając wszystkie ćwiczenia może być taka opcja, że będziemy zmuszeni częściowo przejść na maszyny, bo wyczerpią się ćwiczenia na wolnych ciężarach, rezygnując z tych które już wykonywaliśmy.
Proszę o wypowiedzi tylko znawców tematu.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 75
Wzrost: 183
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: 6 mies
Uprawiane inne sporty: boks
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full osprzęt siłownia
Dieta: w miarę możliwości
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak