Od dluzszego czasu trenuje capoeire i jestem dosyc aktywny sporotwo troche akrobatyki, taniec, sztuki walki , od roku boli mnie prawe kolano z lewej strony przede wszystkim po treningach i bole pojawialja sie przewaznie na dzien dwa po treningach, czuje wtedy ze te kolano i noga sa oslabione i nawet pojawia sie wtedy bol posrodku kosci piszczelowej, w kwietniu br bylem u ortopedy w poanstwowej przychodni, zrobili mi zdjecie na ktorym nic nie widac ze cos nie jest w porzadku, przepisal praparat z glukozamina (arthyl) , przez 2 miesiace jadlem ta glukozamine i wrocilem na trening na poczatku lipca i do teraz mnie ta noga boli, w zeszly piatek bylem prywatnie u ortopedy, zrobil USG poogladal zdjecia kolana, powiedzial ze mam uszkodzona chrzastke stawowa i przyrost tkanki tluszczowej, i dal mi skierowanie na rechabilitacje, czy te zabiegi cos mi pomoga? w jaki sposob moglbym pomc w tym procesie,(co robic -basen?) wiem ze chrzastka nie odbuduje sie ale moze w jakims stopniu sie zregenerowac,
lekarz powiedzial mi ze to jest wsztstko do wyleczenia tylko ze bedzie to bardzo dlugi proces i bede mogl wrocic do treningow bez zadnych problemow.