probelmy z ramieniem

Witam. Mam nastepujacy problem. Kiedys uszkodzilem sobie torebke stawowa "w ramieniu". Od tej pory przy kazdym mocniejszym i dynamiczniejszym wymachu reki odczuwam cos takiego, jakby tam cos przeskoczylo albo wyskoczylo. Objawia sie to naprawde mocnym (sekundowym) bolem, pozniej wraca wszystko do normy ale przez jakies kilka godzin ramie jest "niesprawne" i zanim ramie wroci do pelnej sprawnosci mija doslowenie tydzien . Mozna cos z tym zrobic jakies cwiczenia rozciagania, kompresy masic tabletki? co kolwiek?

PS. Wydaje mi sie, ze ogolnie mam salbe stawy? Czy sa jakies dobre odzywki aby je wzmocnic? glukozamina? Z gory dzieki za odpowiedz i przepraszam za powtarzanie tematu [czytalemm podbne ale nie takie same dlatego zakladam nowy, po za tym kazdy przypadek jest inny ;)]