co zrobic w tej sytuacji?

elo, cwicze sobie hantlami (7,5kgx2), niedlugo moze bedzie sztanga z obciazeniem, ale mniejsza z tym. wiec cwicze FBW tak z grubsza co drugi dzien, tak to wyglada:

podciaganie sie na drazku nadchwyt/podchwyt max 2/2s
przysiady z hantlami 12/12/10
wyciskanie na barki 12/12/10
wyciskanie na klatke 12/12/10
rozpietki 10/10
wyciskanie francuskie 12/12/10 (to najoporniej i najgorzej wchodzi)
uginanie rak 12/12/10
uginanie nadgarstkow 3s max
sporadycznie brzuch niestety bardzo roznie

wiec caly czas cwiczenie tym planem pewnie wiele nie da, wiec co zrobic? zwiekszyc ilosc powtorzen? bo ostatnio zauwazylem, ze nie bylem zbyt zmarnowany po treningu, to zly znak chyba. ogolnie poki nie mam mozliwosci zwiekszenia obciazenia, to co mam robic?

wyciskanie na klatke robisz 7 kg hantlami?
Bez brazy ale wstydziłbym się tyle na bica założyć.
Poczytaj lepiej o treningu domatora albo zaopatrz się w wi,ęcej sprzętu bo Fbw tylko z 7,5 kg sztangielkami niema sensu

masz cały osobny dział dla domatorów

W takiej sytuacji należy przeczytać to:

https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947.html