Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
29
mam 24 lata.
prowadze firme i czesto dochodzi do sporow z roznymi osobami,czasami do drobnych rekoczynow.chcialem zapisac sie na cos zeby wzmocnic troche pewnosc siebie i miec szanse w starciu ...
na co najlepiej?myslalem o boksie 2x w tygodniu.czy z takim podejsciem ze w zasadzie mnie to nie interesuje ale chce miec z tego korzysc moze cos byc i w czyms to pomoc?
Zmieniony przez - marekwawa1 w dniu 2008-11-05 17:56:36
Szacuny
0
Napisanych postów
143
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
52706
Najlepiej unikaj tych rękoczynów bo z takim podejściem ciężko będziesz miał na treningach. Trzeba lubić to co się robi i wkładać w to serce inaczej długo nie potrenujesz.
"Nie gardź sobą, że przegrałeś bitwę. Trzeba znacznej siły, by się zapędzić aż tam, gdzie się bitwy przegrywa."
Szacuny
0
Napisanych postów
160
Wiek
31 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5727
Nie baw się w boks! Zapisz się na polskie karate. Tam każdy może być trenerem i czuć sie pewnie. Dużo elementów walki "bronią". Już dziś zakup łopatę oraz karnisz i ruszaj na trening!
P.S Na powage to gdzie ty robisz? Kontrola biletów a może komornictwo?
Szacuny
69
Napisanych postów
1815
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35261
1) Ćwiczyć z takiego powodu się nie opłaca- szybko zrezygnujesz.... to trzeba lubić
2) prowadzisz firmę to chyba wyrok Ci by się średnio przydał... w twojej sytuacji bójek zdecydowanie trzeba unikać... jak już nie można to boks zostawia straszne ślady... lepiej coś chwytanego (judo, bjj, zapasy)
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka