Specyficzny przypadek potrzebna pomoc

Witam. Z racji trybu zycia jaki prowadze , praca w systemie nocnym jest mi potrzebna Wasza pomoc. Tydzien koncze w piatek ano po czym klade sie spac i wstaje po poludniu. W niedziele zaczynam kolejna nocke. Dodatkowo luzniejszy dzien w tygodniu kiedy moge wykonac jakis trening to sroda wiec wychodzi na to ze do dyspozycji mam piatek sobote i srode jako dni treningowe. Na upartego moglbym miec piatek niedziele i srode ale wtedy zaczne tydzien dosc zmeczony a jest to cos czego chcialbym uniknac. Tutaj mam dylemat jak to rozlozyc, srode traktuje jako dzien jednej parti miesniowej i dosc krotkiego treningu max 30 minut
np barki. Obecnie moj cel to masa staz kilka lat. Poki co mam taki pomysl
Piatek Klatka biceps nogi
Sobota Plecy Triceps
Sroda barki.
Plan wyglada nastepujaco z powodu iz zamierzam wlaczyc aktualnie do planow treningi z serii porusz swoja klatke porusz swoj biceps porusz swoje barki i triceps.
Mam nadzieje ze wskazecie mi braki jesli takowe istnieja. Pozdrawiam serdecznie

cześć!! wg mnie to rzuć nogi przed barkami w środę (po co masz się zarzynać w pierwszy dzień)... czy zamierzasz stosować na jednym cyklu treningowym uwagi z cyklu "porusz swoje..." odnośnie wszystkich wymienionych partii?? treningi "porusz swoje..." to dla mnie treningi raczej priorytetowe więc pracowałbym nad jedną grupą mięśniową przez okres jednego cyklu... może nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi i właśnie tak masz zamiar robić...
odnośnie nocnego czasu pracy, to nie widzę tego różowo, sam robiłem siedem nocek tygodniowo... jako barman w klubie nocnym fajnie było ale nie wyobrażam sobie połączenia tego z siłownią.